Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu siatkarek Nicoli Vettoriego! Wilczyce z Opola wygrały z Bostikiem Bielsko-Biała 3:1 i awansowały na szóstą lokatę w ligowej tabeli.
Opolanki mecz zaczęły bardzo dobrze i zbudowały sobie czteropunktową przewagę (7:3). Niestety, nastąpiło to, co często się UNI zdarza - kilkupunktowe przestoje i bielszczanki i to właśnie przyjezdne wyszły na prowadzenie (9 :10). Następnie znów to gospodarze prowadzili (17:13), by znów Bostik je dogonił, ale po walecznej końcówce to miejscowe wygrały 28:26.
Druga partia to jednak dominacja faworytek, które nawet wygrywały dziesięcioma oczkami różnicy (11:21), ale w końcowym rozrachunku tej części gry wygrały 25:19. I trzeci set rozpoczął się podobnie - od prowadzenia bielszczanek, ale tym razem to UNI odrobiło i wyszło na prowadzenie (11:8), by znów przegrywać (14:18), następnie zdobyć serię ośmiu punktów (22:18) i znów dać się dogonić, ale skuteczny atak Marty Pamuły zamknął tę część gry w wyniku 25:23.
Czwarta odsłona okazała się być ostatnią - i wydaje się najlepszą w całym sezonie opolanek, biorąc także pod uwagę klasę rywala. Gospodarze całkowicie stłamsili rywalki, będąc waleczne w obronie, skuteczne w ataku i przede wszystkim czujne, by znów nie dać się zaskoczyć i to przyniosło oczekiwany skutek - ostatecznie opolanki zdemolowały przyjezdne do piętnastu i w całym meczu wygrały 3:1.
UNI Opole - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1 (28:26, 19:25, 25:23, 25:15)