Staraniem Stowarzyszenia Sympatyków Odry Opole wykonanych zostało kilkadziesiąt legalnych malunków na terenie miasta Opola i województwa Opolskiego. Niestety, prace są niszczone. Do takiego wandalizmu doszło m.in. w dzielnicy Metalchem.
- Akty niszczenia naszych malunków zdarzają się incydentalnie. Członkowie Stowarzyszenia Sympatyków Odry Opole przystąpią do przywrócenia pracom ich pierwotnego wyglądu najszybciej jak to będzie możliwe. Jesteśmy zmotywowani by rozwijać działalność w zakresie malowania ścian na Opolszczyźnie. Dzięki temu szare mury zmieniają swój wygląd i są milsze dla oka, młodzi ludzie mogą rozwijać swoje pasje artystyczne, a przy okazji promujemy nasz klub - mówi Albert Ogiolda, prezes SSOO.
- Chętnych do współpracy, zwłaszcza osoby dysponujące ścianami, które mogłyby przyozdobić nasze malunki zachęcamy do kontaktu poprzez profil Stowarzyszenia na Facebooku lub mailowo pod adresem kontakt@jednaodra.pl. W najbliższych miesiącach przewidujemy dalsze działania zmierzające w tym kierunku - dodaje Ogiolda.
Samiec: Napisał postów [350], status [maniak]
Szkoda że grafficiarze, zwłaszcza na malince, nie pamiętają o tym. Zostawiają te swoje bohomazy na cudzej własności niszcząc ją. Rzekomo " panują" nad terenem. Oni nawet nad własnymi gaciami nie panują. Niech kupią budynek za kilkadziesiąt milionów to będą mogli panować golodupcy. Te ich podpisy należy tłumaczyć " jestem debilem".