Ten obszar o powierzchni 113,87 hektarów to perła przyrodnicza ukryta w malowniczej dolinie rzeki Odry. Co sprawia, że ten rezerwat jest wyjątkowy? To zarówno jego ogromna powierzchnia, jak i fakt, że jest najmłodszym z rezerwatów przyrody w naszym województwie.
Warto skupić się na kwestii, która często pozostaje w cieniu - roli Lasów Państwowych i leśników w zachowaniu tego wyjątkowego obszaru.
Jeśli przyjrzeć się genezie "Naroka", to okazuje się, że nawet w najstarszych jego częściach widoczny jest wyraźny wpływ gospodarki leśnej i działalności człowieka. Warto wspomnieć o tym, że numeryczny model terenu ukazuje wyraźne ślady uprawy gleby pod nasadzenia drzew sprzed prawie dwustu lat. Mimo to, obecny dorodny drzewostan bukowy w "Naroka" to już zupełnie inna opowieść.
Po II wojnie światowej obszar ten znalazł swojego orędownika w osobie dr. Stanisława Mazura, leśnika z Nadleśnictwa Tułowice, który przez wiele lat aktywnie popierał pomysł objęcia tego obszaru ochroną rezerwatową, choć pierwotnie w skromniejszych granicach. Przez blisko 80 lat Lasy Państwowe zarządzały tym terenem z wyczuciem i dbałością o cele społeczne i gospodarcze, zachowując jednocześnie jego unikalne walory przyrodnicze. Warto podkreślić, że to nie Nadleśnictwo Opole było inicjatorem utworzenia Rezerwatu "Narok" (jak to miało miejsce w przypadku wcześniej powstałych rezerwatów w granicach Nadleśnictwa Opole), ale to Nadleśnictwo w procesie konsultacji zaproponowało jego znaczne poszerzenie w celu zachowania kompleksowego charakteru.
Teraz, z punktu widzenia przeciętnego mieszkańca regionu, jedno się zmienia - od środy 25 października teren ten zostaje objęty zakazem wstępu zgodnie z przepisami prawa. Rezerwat "Narok" staje się miejscem, w którym przyroda będzie mogła rozwijać się w spokoju i zgodnie z własnym rytmem. To ważny krok w ochronie dziedzictwa przyrodniczego.
Patryk100: Napisała postów [1211], status [stały bywalec]
Ale her TfuSSk będzie mógł wejść? Prawda?