Oliwia Beń/Natalia Sztandera, edycja: Aneta Borosz
Rejestracja do bazy potencjalnych dawców szpiku DKMS jest prostym i bezbolesnym procesem. Osoby chętne do zapisania się w bazie w ramach akcji "KOD: Dawca" w Zespole Szkół Ekonomicznych w Opolu, muszą spełniać pewne kryteria, takie jak wiek od 18 do 55 lat, brak znacznej nadwagi oraz zgoda na zapis w sposób świadomy i dobrowolny. Wolontariusze DKMS są obecni w auli ZSEk, aby odpowiedzieć na pytania i rozwiać wszelkie wątpliwości związane z rejestracją.
Warto podkreślić, że samo zarejestrowanie się do bazy DKMS nie jest równoznaczne z koniecznością oddania szpiku lub komórek macierzystych krwi. Baza potencjalnych dawców jest potrzebna, aby móc znaleźć bliźniaka genetycznego, czyli osobę o odpowiadającym kodzie genetycznym, która może pomóc jako dawca szpiku lub komórek macierzystych krwi. Rejestracja do bazy potencjalnych dawców szpiku jest jednym z kroków, które możemy podjąć, aby pomóc innym i uratować czyjeś życie.
Przeciwwskazania do zostania dawcą stanowi: nadczynność tarczycy, choroby mięśnia sercowego, nadwaga powyżej 35 BMI, choroby autoimmunologiczne, HIV, HBV, HCV, kiła, choroby nerek i układu moczowego, czynna astma.
- Sama jestem już zarejestrowana w bazie DKMS od ponad roku.
Postanowiłam pójść w ślady mojej mamy, która przez wzgląd na jej stan zdrowia, a mianowicie jeden z nowotworów, nie może być już dawczynią." - mówi Amelia Dawid, jedna z wolontariuszek.
- Zmotywowała mnie głównie chęć pomocy innym, ponieważ lubię pomagać i sprawiaj to wielką satysfakcję. Myśle, że gdyby znalazł się bliźniak genetyczny to bym się stresowała, ale wiem, że robię to w dobrej intencji, więc po wszystkim na pewno odetchną z ulgą i dumą, że mogłam komuś pomóc - mówi Daniela Piekorz z klasy 4C.
- Zdecydowałam się na "wymazanie się" jako potencjalny dawca DKMS, ponieważ uważam, że jest to bardzo szczytny cel. Możemy pomóc komuś, nie robiąc praktycznie nic i nie ponosząc żadnych kosztów. Miałam też pewną sytuacje w rodzinie przyjaciółki. Jej młodszy brat zachorował, ale szczęśliwie znalazł się dawca i jest teraz pełnym życia 40-latkiem. Czuje się teraz dobrze, wysłałam też zdjęcie do mojej córki, która jest lekarzem i myślę, że będzie ze mnie dumna tak samo, jak ja z siebie. Ona jest już od dawna w bazie, a ja byłam sceptycznie nastawiona, ale jednak się przekonałam. Warto pomagać- dodaje Małgorzata Kochanowska, nauczycielka języka angielskiego w Ekonomiku.
Do godziny 12.00 (2 godziny trwania akcji) do bazy zapisało się 25 osób - wiele nauczycieli już wcześniej zarejestrowało się w bazie potencjalnych dawców albo chce to zrobić w najbliższym czasie.
- Akcja taka odbywa się w naszej szkole pierwszy raz, zdecydowaliśmy się ją przeprowadzić, ponieważ zarejestrowanie się do bazy zwiększa prawdopodobieństwo znalezienia bliźniaka genetycznego, a tym samym uratowania czyjegoś życia. Promowanie takich inicjatyw jest ważne, ponieważ możemy szerzyć dobro i pomagać innym. Głównym inicjatorem akcji była pani Monika Wołoczyn-Czaban, który od wielu lat zarejestrowana jest w bazie dawców DKMS -informuje Natalia Sztandera, uczennica klasy 4nC - technik reklamy, która zajęła się promocją akcji.
The Naturator: Napisał postów [2301], status [Szycha]
Ja tam jakiemuś biorcy z Polski rok temu oddałem komórki macierzyste, ponoć żyje.