Do interwencji doszło w niedzielę 30 października:
"Mikołaj, lat 24" w rzeczywistości to Krzysztof, lat 42, pochodzący z Nysy, wykonujący zawód piekarza.
Umówił się na dzisiejsze spotkanie z naszą pozorantką. Proponował seks oraz inne czynności seksualne - wysyłał dziecku zdjęcia oraz filmy pornograficzne. Miejscem spotkania był dworzec PKP w Opolu, na który podejrzany przyjechał pociągiem. Kazał na siebie bardzo długo czekać, ale wytrwałość naszej ekipy doprowadziła do ujęcia tej osoby. Wszelkie dowody na nośnikach danych przekazano na komendę Policji, osobę ujętą przekazano wezwanemu patrolowi Policji w Opolu" - czytamy na stronie organizacji Wataha-Na Tropie Pedofili.
Wataha-Na Tropie Pedofili jest organizacją, której celem jest zwalczanie pedofilii w całym kraju. - Dziecko to dla Nas świętość. Stworzyliśmy grupę osób, której głównym celem jest ochrona dzieci w sieci jak i poza nią. Organizacja jest non profit czyli nie pobieramy za to żadnego wynagrodzenia - piszą o sobie na swojej stronie.
O komentarz w sprawie zapytaliśmy opolską policję. Czekamy na odpowiedź.
misza28: Napisał postów [792], status [stały bywalec]
Szkoda że takich obław nie ma na zboków w sutannach którzy robią a nie umawiają się.