Witold Zembaczyński po raz kolejny podkreśla, że w opolskim WIH doszło do niebywałego skandalu wokół afery mobbingowej. Na piątkowej konferencji prasowej odpowiedział na stanowisko wojewody opolskiego Sławomira Kłosowskiego przesłane wczoraj do mediów.
- Przyłapałem wojewodę opolskiego i dyrektora Nakoniecznego na gorącym uczynku. Miałem nadzieję, że wojewoda zajmie stanowisko wobec tej kontroli, a doszło do zdegradowania pracownika zgłaszającego mobbing. Liczyłem że wojewoda zajmie stanowisko w sprawie obsadzenia funkcji wicedyrektora przez Marka Kawę. Nie doczekałem się też odpowiedzi od poseł Violetty Porowskiej, dlaczego nie zareagowała na błagalne wołanie o pomoc przez pracowników - mówi Witold Zembaczyński.
- Oświadczenie wojewody trzeba z tego miejsca sprostować. Nic mi nie wiadomo na temat komisji antymobbingowej, jej terminu prac i zakresu. Czy też w sprawie spotykania się tej komisji z pracownikami WIH. Wystąpiłem w toku kontroli poselskiej o wszystkie dokumenty, które miały odnosić się do kontroli w tej instytucji. Okazało się, że jedyna kontrola, która była tam prowadzona była na poczet czasu pracy pracowników, a nie w kwestii mobbingu. Nawiązując do wypowiedzi wojewody, powzięliśmy wczoraj informacje, że dyrektor PIP odpowiedziała wojewodzie wprost, że kontrola nie wykazała na tym etapie mobbingu, molestowania czy złych zachowań. Trudno uwierzyć w to, że pani dyrektor PIP udzieliłą wojewodzie informacje na tym etapie postępowania, bo one nie mogą być udzielane. - słyszymy.
Poseł ujawnia, że wojewoda Kłosowski będąc adresatem skarg pracowników, otrzymywał korespondencję do swojego biura.. Następnie, wbrew zasadom postępowania skargowego ujawnił tożsamość pracowników składających skargę poprzez przesłanie tych skarg do PIP.
- Wojewoda zdegradował pracowników, którzy skarżyli się na dyrektora Nakoniecznego. Dyrektor Nakonieczny przeczył, że zna tożsamość skarżących się pracowników, a fakty świadczą co innego. Wynikiem przekazania tych informacji do PIP jest degradacja tych pracowników - mówi Zembaczyński ujawniając te dokumenty mediom (po anonimizacji).
Poseł żąda od wojewody cofnięcia zmian organizacyjnych w WIH tłumacząc, że nie można uderzać w ludzi, zawiadamiających o nieprawidłowościach, w trakcie kontroli. Żąda również dymisji dyrektora Nakoniecznego.
[moderacja]: Napisał postów [459], status [maniak]
[moderacja]