Błonia Politechniki Opolskiej wypełniły się wczoraj po brzegi fanami rocka. Oprócz studentów nie brakowało osób starszych czy całych rodzin z dziećmi. - To klasyka rocka i Piastonaliów, po prostu nie wyobrażam sobie, by tych zespołów mogło tu zabraknąć. Na koncert zabraliśmy rodziców, którzy mogli sobie powspominać młodość, a my również dobrze się bawimy - mówią studentki Politechniki Opolskiej.
- Od kilku dni marzyłam, żeby pogoda dopisała bo chciałam zabrać na koncert moją 9 letnią córkę, która razem ze mną w domu słucha rocka, szczególnie króluje u nas Happysad. Pierwszy raz miała okazję posłuchać takiej muzyki na żywo, wracamy zadowoleni - mówi pani Aleksandra z Opola.
Na scenie w piątek 20 maja pojawił się zespół Big Cyc, Happysad, a imprezę zamykał Nocny Kochanek, który schodził z błoni o północy. Mimo, że to koniec koncertów w ramach studenckiej wiosny, to święto jeszcze się nie kończy. Przed studentami równie atrakcyjna sobota, choć już bez wydarzeń muzycznych.
Piastonalia zakończy kino samochodowe na drugim kampusie (sobota, godz. 21) z pokazem najlepszego polskiego filmu minionego roku pt. "Moje wspaniałe życie" z Agatą Buzek, którego akcja rozgrywa się w Nysie