- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 1496
- Dodano: 2022-01-10 / 12:15
- Komentarzy: 1
Fundacja Kwitnące Talenty boi się, że nie dokończy swoich działań na rzecz dzieci
Talentownia podejmuje kolejne aktywności i wskazuję, że brak jest sygnałów z miasta co do dalszej aktywności Fundacji. Spotkanie w Urzędzie Miasta zaplanowano na 12 stycznia, a w informacjach prasowych wiceprezydent miasta Przemysław Zych podkreślał, że propozycja nowej lokalizacji padnie.
Talentownia informuje o kolejnych aktywnościach mających na celu ratowanie Talentowni i jej dotychczasowej lokalizacji. Od wielu dni sympatycy działalności Fundacji mogą podpisywać petycję.
Piotr Koziol, prezes Fundacji Kwitnące Talenty mówi o rozpoczynającym się niebawem Programie Rozwoju Talentów dla młodzieży z Domów Dziecka, z rodzin zastępczych, dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, w tym przedstawicieli cudzoziemców i mniejszości narodowych i etnicznych.
- W styczniu rozpoczynamy program rozwoju talentów dla dzieci z domów dziecka. Jednym z mentorów tego programu jest Bartek, który kiedyś uczestniczył w takim programie a dziś będzie robił to dla innych osób - mówi Piotr Koziol z Fundacji Kwitnące Talenty.
Bartek jest jedną z osób, które wzięły udział w warsztatach prowadzonych przez Fundację Kwitnące Talenty w 2015 roku. Był wtedy jeszcze niepełnoletni. Zagubiony wolontariusz opolskiej świetlicy środowiskowej Cegiełka - prowadzonej przez Stowarzyszenie Immaculata na osiedlu AK w Opolu. Od samego początku udziału w projekcie uważał, że nie ma żadnych talentów i uzdolnień. Tymczasem Bartek od wielu lat jest wolontariuszem. - kilka lat temu brałem udział w cyklu spotkań mających na celu odkrywanie talentów. Kiedyś myślałem że nie mam żadnych zdolności. Biorąc udział w warsztatach zmieniło się to. Już po 10 minutach spotkania grupa dostrzegła moją odpowiedzialność czy empatię, zamiłowanie do komentowania sportu. Otrzymałem podczas tych spotkań mega wsparcie - mówi Bartłomiej Polski, który teraz planuje podzielić się doświadczeniem z innymi w projekcie Talentowni.
Talentownia podejmuje kolejne aktywności i wskazuję, że brak jest sygnałów z miasta co do dalszej aktywności Fundacji. - Obawiamy się, że tego programu nie będziemy mogli dokończyć. Spotkanie z miastem planowane jest na 12 stycznia. Złożyliśmy też pismo w tej sprawie, ale nie mamy żadnej odpowiedzi. Robimy swoje. Warto podkreślić, że do czerwca nie jest dużo czasu. 5 lat zajęło nam, zanim miasto Opole wskazało nam miejsce. Dodatkowo remont tej siedziby trwał 4,5 miesiąca. My pomagamy potrzebującym dzieciom, to nie jest tak, że możemy wszystko rzucić i zająć się przeprowadzką i remontem - dodaje Piotr Koziol.
Prezydent Przemysław Zych wskazuje, że lokal jest potrzebny do celów realizacji powstającego programu "Opole Plus". - Chcemy, by w obiekcie powstały na nowo kasy, wypożyczalnia łyżew, recepcja. I to będzie znajdować się na tej powierzchni - słyszymy. Władze miasta Opola podtrzymują, że jest szansa, że padnie propozycja nowej lokalizacji dla fundacji.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP]
Może zamiast petycji to niech wolontariusze poszukają ciekawych lokali na terenie miasta, które są własnością gminy i mogłyby ewentualnie być przekazane na działalność fundacji. Bo obawiam się, że przygotowana jest narracja, że czego by miasto nie zaproponowało, to będzie marudzenie i kręcenie nosem.