Marcin Oszańca prezesem wojewódzkich struktur PSL. Stanisław Rakoczy ustępuje po 17 latach

(Fot. Dżacheć)

Stanisław Rakoczy po 17 latach przestał pełnić funkcję prezesa wojewódzkich struktur PSL. Jego następcą wybrano Marcina Oszańcę, dotychczasowego rzecznika prasowego PSL w Opolu.

Władysław Kosiniak-Kamysz dziękując Stanisławowi Rakoczemu za 17-letnia pracę podkreślił, że młoda osoba na stanowisku prezesa może przynieść wiele korzyści - m.in. szansę na podwojenie w następnych wyborach liczby radnych wojewódzkich startujących z list PSL i uzyskanie jednego mandatu do parlamentu.

Marcin Oszańca wygrał wybory 85. głosami, a jego jedyny kontrkandydat - Adam Warzecha, uzyskał ich 11 głosów. - Oprócz zadań, które postawił przede mną prezes Władysław Kosiniak-Kamysz, a od siebie dodam jeszcze jedno: odbicie dwóch powiatów, które straciliśmy w poprzednich wyborach samorządowych, czyli nyskiego i kluczborskiego - mówił Marcin Oszańca.

Podczas konferencji prasowej Władysław Kosiniak-Kamysz zareagował na działania rządu odnośnie pandemii. - Pan premier powinien się zająć bezpieczeństwem Polek i Polaków. Rząd abdykował i nie przygotował nas na 4 falę, kolejne dzieci są na kwarantannie, mamy co dzień 15 tysięcy zakażonych i żadnych pomysłów. Wielkie zaniedbanie rządu to nieprzygotowana akcja szczepień, nie zaangażowanie kościoła czy innych związków wyznaniowych. To gigantyczne zaniedbanie i za to rząd ponosi pełną odpowiedzialność. To nie jest pierwszą fala, którą jesteśmy zaskoczeni, a czwarta, która zbiera wysokie żniwo. To setki osób które stoją w kolejkach do wymazu. Przez zaniedbania, coraz więcej pacjentów nie będzie poddawanych zabiegom planowym, bo lekarze będą zaangażowani w covid. Znów będą ludzie umierać na covid i z powodu covid - mówił Kosiniak-Kamysz.

Poseł Kosiniak-Kamysz mówił też o pomyśle PSL na rosnącą inflację wobec braku działania rządu.

- Rząd nie robi nic, żeby inflację obniżyć, dlatego my proponujemy obniżenie podatku VAT na energię elektryczną do 8 proc., zerowy VAT na zdrową żywność oraz obniżenie akcyzy na paliwa, która stanowi dziś 25 proc. w benzynie oraz 20 proc. w oleju napędowym. Można z niej zrezygnować. Rząd nie musi dbać o budżet ministra finansów, niech zadba o budżety polskich rodzin. To nasz pakiet antyinflacyjny. On jest już złożony w Sejmie, a wystarczy go przyjąć - mówi Kosiniak-Kamysz.