(Fot. Dżacheć)
W sobotę 2 października około godziny 14.00 doszło do zdarzenia drogowego na ulicy Częstochowskiej w Opolu. Służby ratunkowe zostały wezwane do kolizji dwóch samochodów osobowych w okolicach przejazdu kolejowego.
Według informacji przekazanych przez służby pracujące na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący samochodem osobowym zatrzymał się przed przejazdem kolejowym, a jadący za nim kierowca nie wyhamował i doszło do najechania na tył pojazdu. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Przypominamy, że na przejeździe przy ulicy Częstochowskiej, jak też na przejeździe na Tysiąclecia jakiś czas temu pojawiły się rogatki i jednocześnie zniknęły znaki "STOP". Przez taki przejazd można przejechać bez zatrzymywania się, o ile nie został tam umieszczony znak "STOP", gdyż znak "Krzyż św. Andrzeja" nie wymusza obowiązku zatrzymania się, a tylko wskazuje miejsce zatrzymania w razie np. awarii rogatek. Nie wolno nam natomiast wjechać na przejazd, jeżeli sygnalizacja nadaje czerwony migający sygnał, opuszczanie lub podnoszenie rogatek nie zostało zakończone lub za przejazdem nie ma miejsca do kontynuowania jazdy.
Mimo wszystko wielu kierowców jeszcze całkowicie zatrzymuje się przed strzeżonym przejazdem, co często kończy się kolizją. Warto pamiętać, by zachować bezpieczną odległość, co pozwoli uniknąć przykrych stłuczek.
ombre: Napisał postów [19841], status [VIP]
Przy tym przejeździe objawia się masa idiotów.Jedni nie patrzą na znaki i wciąż zatrzymują się przed przejazdem a drudzy zatrzymują się przed ul Wilsona i uprzejmie przepuszczają z ulicy podporządkowanej zmuszając jadących za nimi by zatrzymywali się na torach.