Powstaje pierwszy profesjonalny ośrodek leczenia i rehabilitacji dzikich zwierząt w regionie

(Fot. Dżacheć)

Opolanka założyła fundację Avi i pomaga dzikim zwierzętom. Dzięki pani Marcie, większość z nich wraca do swojego naturalnego środowiska, a inne, które nie mają takiej szansy pozostają w azylu. Nadleśnictwo Opole stworzyło fundacji lepsze warunki do prowadzenia działalności.

Borsuki, kuny, szopy, sowy, bociany, lisy...i wiele innych dzikich zwierząt znalazło się pod leczniczą dłonią pani Marty Węgrzyn, opolanki działającej w Fundacji AVI. Najwyższy czas kojce zamienić na leśne zagrody, środowisko maksymalnie zbliżone do warunków naturalnych, w których te dostojne zwierzęta w spokoju będą leczone i rehabilitowane.

22 września dzięki zaangażowaniu Nadleśnictwa Opole Fundacja wydzierżawiła 5 hektarów ziemi, dzięki której fundacja zostanie rozbudowana o ośrodek. Będzie to pierwszy profesjonalny ośrodek leczenia i rehabilitacji dzikich zwierząt na Opolszczyźnie!

To miejsce, w którym każdy gatunek otrzyma właściwe leczenie, opiekę i będzie utrzymywane w warunkach najbardziej zbliżonych do naturalnych. - Wychodząc na przeciw ludzkim potrzebom i edukacji chcemy stworzyć miejsce, w którym przetrzymywane będą zwierzęta niekwalifikujące się do powrotu na wolność oraz dobrze znoszące obecność człowieka (m.in. bociany, krukowate). To tutaj będzie również azyl dla gatunków inwazyjnych - głównie szopów i jenotów. Czyli gatunków obcych w Polsce, które nie mogą być wypuszczane do środowiska. Poza zwierzętami dzikimi będzie można spotkać również nasze hodowlane gatunki ptaków drapieżnych m.in. puszczyka Zjawę, włochatkę Czortiego czy pustułkę amerykańską Florkę - tłumaczy pani Marta.

Środkową część działki stanowi las, który zostanie przygotowany z myślą o jeleniowatych.

Na dzierżawionym terenie powstanie szpital z prawdziwego zdarzenia, a także liczne woliery, lotnie i wybiegi, na których zwierzęta dzikie będą powracały do pełni zdrowia. Będzie tutaj prowadzony również odchów osobników młodocianych.

- Wszystkie procedury przewidują maksymalne ograniczenie kontaktu z człowiekiem, ponieważ najważniejsza dla dzikich zwierząt jest dzikość i naturalny strach przed drapieżnikami w tym również przed człowiekiem - słyszymy.

Opolskie Centrum funkcjonuje wyłącznie dzięki darowiznom - można wspomóc budowę ośrodka wpłacając środki pieniężne na specjalnie dedykowaną zrzutkę: