• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 2901
    • Dodano: 2021-03-30 / 16:38
    • Komentarzy: 1

    Już 17 pacjentów chorych na Covid-19 skorzystało z terapii ECMO

    (Fot. Archiwum)

    17 ciężko chorujących pacjentów z COVID-19 przyjęto dotychczas do Regionalnego Centrum ECMO w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.


    Do terapii ECMO kwalifikowani są pacjenci z Covid-19 z ekstremalnie ciężką postacią ostrej niewydolności oddechowej, w sytuacji, gdy klasyczna terapia respiratorem nie ratuje już życia, a paradoksalnie może prowadzić do ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płuc.

    ECMO (ExtraCorporeal Membrane Oxygenation) to urządzenie, dzięki któremu możliwe jest pozaustrojowe (poza organizmem chorego) utlenowanie krwi i w przypadku niewydolności płuc odciążenie tego organu, co z kolei pozwala na jego regenerację. To forma protezowania funkcji płuc. - Nie jest to metoda stricte lecznicza, ale pozwala na zastąpienie funkcji płuc i "kupienie" czasu potrzebnego na ich regenerację - wyjaśnia dr hab. n. med. Tomasz Czarnik, kierownik RC ECMO w USK.

    Zakażeni Sars-Cov2 podłączani są do ECMO żylno-żylnego. Takich urządzeń w opolskim centrum w USK są cztery. Każde z nich może być wykorzystywane także w transporcie medycznym: karetkach i helikopterach. Z kolei ECMO żylno-tętnicze pozwala na zastąpienie funkcji płuc i serca. - Zespół RC ECMO w Opolu regularnie realizuje transporty drogowe i lotnicze pacjentów podłączonych do aparatury ECMO. Zaczynamy terapię w szpitalu referującym, a następnie realizujemy transport do naszego szpitala. Przywozimy do naszego centrum także pacjentów chorych na Sars-Cov2 z Opolszczyzny i ościennych województw, na przykład w ubiegłym tygodniu transportowaliśmy helikopterem pacjenta z Bolesławca - kontynuuje Tomasz Czarnik.

    Od połowy października 2020 roku, kiedy decyzją wojewody opolskiego umożliwiono prowadzenie terapii ECMO pacjentów ciężko chorych z COVID-19, zastosowano ją już u 17 osób. Regionalne Centrum ECMO działa w ramach Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii USK w Opolu od stycznia 2019 roku. Dotychczas przeprowadzono w nim łącznie 43 terapie żylno-żylne i żylno-tętnicze ECMO.

    Centrum ECMO w USK zostało wyposażone, m.in. dzięki funduszom unijnym oraz wsparciu samorządu województwa opolskiego - urząd marszałkowski w Opolu kupił jedno urządzenie ECMO i ultrasonograf wykorzystywany w czasie misji transportowych.

    Do tej formy terapii kwalifikowane są, oprócz osób z ekstremalną postacią ostrej niewydolności oddechowej, także osoby w skrajnej hipotermii (jeden z takich pacjentów trafił do opolskiego ośrodka z temperaturą ciała 22 st.). Długotrwała terapia ECMO może być skutecznie prowadzona nawet przez kilka miesięcy. Ponad połowa pacjentów podłączanych do ECMO zdrowieje i pod tym względem opolski ośrodek wpisuje się w statystyki światowe.

    - Żadnego pacjenta z COVID-19, który przeżył dzięki ECMO, nie kwalifikowaliśmy do przeszczepu płuc - podkreśla dr hab. n. med. Tomasz Czarnik, prof. Uniwersytetu Opolskiego, zastępca dyrektora Instytutu Nauk Medycznych. - Funkcja płuc była u nich upośledzona, ale byli oni w stanie samodzielnie funkcjonować.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2021-03-31 12:31:57 [217.173.195.*] id:1610570  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    No to chyba takie urządzenia są dużo bardziej potrzebne niż respiratory, zwłaszcza przy ostrej niewydolności płuc. Tego powinno teraz Państwo kupować na potęgę.

    Nick:
    Treść: