- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 2882
- Dodano: 2021-01-19 / 20:25
- Komentarzy: 6
Kondycja opolan bardzo się pogorszyła. Pandemia dała nam dodatkowe kilogramy i "lenia"
Światowa Organizacja Zdrowia zaznacza, że w czasie pandemii przytyliśmy średnio 2 kilogramy. Dodatkowo lockdown przestał mobilizować ludzi do ruchu, ogarnęło nas lenistwo. Zmiany do których dochodzi teraz, mogą być już nieodwracalne.
Epidemia koronawirusa sprzyja dodatkowym kilogramom. Kwarantanna społeczna i ograniczenie wychodzenia z domów wpływają na zwyczaje żywieniowe Polaków, ale nie tylko. Mimo wszechobecnego omijania obostrzeń, zdecydowana większość z nas zawyża statystyki wagowe tego okresu.
Dr Przemysław Domaszewski z Katedra Antropomotoryki i Biomechaniki Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej na pytanie, jaki wpływ ma praca zdalna na kondycję fizyczną Polaków uważa, że można go określić jednym słowem: destrukcyjnie.
- W dużej mierze nasze badania polegają na określenie aktywności fizycznej w trakcie pandemii. Aktywność gwałtownie nam się zmniejszyła, ze względu na zamknięcie klubów, ale także na naturalne lenistwo, do którego doszło ze względu na obostrzenia i zamknięcie klubów. Do tego wszystkiego doszły elementy pogodowe czyli smog, z którym borykamy się w zimie czy ogólne przeszkody jak deszcz, śnieg, niska temperatura - wskazuje dr Przemysław Domaszewski z Politechniki Opolskiej.
Naukowcy przypominają, że według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) pandemia sprzyja przybieraniu na wadze. Ostatnie dane wskazują, że przytyliśmy średnio 2 kg - to nie jest dużo, ale jest to jedynie wynik końcowy.
Inaczej widzi to naukowiec
- Te 2 kilogramy to nie tylko dla wielkiego "faceta". Ta zmiana będzie miała bezpośredni wpływ na zdrowie. Te zmiany to nie są 2 kilogramy dodatkowych mięśni, a najczęściej tłuszczu. Jeśli średnia to 2 kilogramy, a z obserwacji wynika, że część z nas schudła, lub nie przytyła wcale oznacza, że mamy sporo osób, które przytyły nawet po 10 czy 12 kilogramów - wylicza Domaszewski.
Naukowiec zauważa dodatkowo, że na pracy zdalnej cierpią nasze kręgosłupy, które i tak do tej pory w badaniach nie wychodziły wzorowo. - Pozycja siedząca warunkuje to, że mięśnie ulegają przykurczeniu, co w powiązaniu z nabieraniem dodatkowych kilogramów może skutkować nieodwracalnymi problemami - mówi dalej i wskazuje przy tym, że kondycja Opolan bardzo się pogorszyła.
Może to najwyższy czas na trochę ruchu?
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP]
Mam nadzieję że zaczną coraz bardziej nagłaśniać negatywne skutki lokdałnów, tak żeby rządzący, naukowcy i wszystkie mądre głowy zaczęli analizować co będzie miało bardziej negatywne skutki w dłuższej perspektywie czasowej.