(KPP Brzeg)
Do wszystkich tych zdarzeń doszło w miniony weekend. W piątek policjanci kryminalni, na jednej z ulic w mieście zatrzymali do kontroli fiata. Z ich informacji wynikało, że kierowca może posiadać narkotyki. Szybko się okazało, że przypuszczenia funkcjonariuszy były trafne. 24-latek miał przy sobie porcję amfetaminy. Natomiast jego zachowanie wskazywało, że może być również pod wpływem zakazanych substancji. Test potwierdził obecność amfetaminy w jego organizmie.
W sobotę policjanci zatrzymali dwóch kolejnych kierowców. Kilka minut po godzinie 14:00 funkcjonariusze z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena. W tym przypadku badanie na obecność narkotyków wykazało, że w organizmie mężczyzny znajdują się substancje zabronione w postaci THC-5. Dodatkowo okazało się, że 38-latek wcześniej już stracił swoje prawo jazdy z tego samego powodu, a badania techniczne pojazdu były nieważne.
Tego samego dnia, o godzinie 20:00, funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali 20-letniego właściciela volkswagena. Mężczyzna w organizmie miał pół promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że młody kierowca kilka dni wcześniej stracił swoje prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h.
W niedziele chwilę przed 18:00 patrol drogowy został skierowany na trasę wojewódzką między Kościerzyce i Nowe Kolnie. Tam miało dojść do zdarzenia drogowego. Na miejscu policjanci zastali rozbitego opla i dwóch mężczyzn. 26-letni kierowca w organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Natomiast 54-letni pasażer 1,5 promila. Z ustaleń policjantów wynika, że kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. 26-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
