W tym roku już po raz 4 w Opolu biegacze uczcili pamięć o Żołnierzach Wyklętych biegiem "Tropem Wilczym". Podobnie jak w minionych latach biegacze zmierzyli się z dystansem 1963m (nawiązującym do roku śmierci ostatniego Niezłomnego - Józefa Franczaka) i 10km.
Na trasę w Opolu wybiegło około 650 zawodników. Organizatorzy podkreślają, że bieg cieszy się coraz większą popularnością, a miejsca rozchodzą się niemal od razu. - 500 miejsc w podstawowym pakiecie, które mieliśmy, rozeszły się w niecałe dwa tygodnie - informuje Albert Ogiolda, współorganizator.
- W tym roku wybraliśmy krótszy dystans, żeby mogli towarzyszyć nam synowie. To wspaniałe uczucie przekroczyć linię mety razem z najbliższymi, a pogoda dodatkowo była rewelacyjna - mówi Katarzyna, uczestniczka biegu na krótszym dystansie.
- Lubię tę trasę i biegałem nią wcześniej minimum raz w tygodniu, nie udało się wybiegać dziś życiówki, ale to nie to było dziś celem. Dziś biegliśmy z żołnierzem na piersi i to się liczyło - dodaje Marek, uczestnik dystansu 10km.
Pierwsi biegacze, którzy zameldowali się na mecie (dystans 1963m) to Daniel Sobczak z czasem 00:07:39, Tomasz Walecko z czasem 00:07:45 i Paweł Stania 00:07:55.
Wśród biegaczy na koronnym dystansie zwyciężył Dawid Mazurkiewicz z Kluczborka przekraczając linię mety po 35 minutach i 15 sekundach. Wśród kobiet zwyciężyła Barbara Koralewska z czasem 40 minut i 18 sekund.
Rex: Napisał postów [4680], status [VIP]
Cześć i Chwała Bohaterom!!!