(Fot. Dżacheć)
Całość infrastruktury Domu, który został otwarty na ulicy Rozmarynowej w Opolu (vis a vis CH Turawa Park) dostosowana jest do potrzeb osób niesamodzielnych i chorych. Miesięczny pobyt w całodobowej placówce to wydatek rzędu 3850-4300 zł. O ostatecznej kwocie decyduje standard pokoju, ilość zabiegów rehabilitacyjnych, leki czy opieka lekarzy.
Dyrektor placówki zaznacza, że zainteresowanie miejscami było i jest nadal ogromne. - Nasz dom przygotowany jest dla 29 osób w ramach pobytu całodobowego i 30 w ramach pobytów wspomaganych. Oferta będzie rozwijana również o pobyt dzienny, gdzie będziemy mogli przyjąć 30 mieszkańców. Oprócz samych mieszkań mieszkańcy otrzymają pełne wyżywienie, indywidualny pakiet zajęć, pojawią się dodatkowe możliwości aktywizacji jak kółka i warsztaty. To mieszkańcy ostatecznie zadecydują jakie formy aktywizacji będą dobrane - mówi Agata Mrózek, dyrektor Domu Seniora.
W piątek 21 lutego placówka rozpocznie przyjmowanie mieszkańców w mieszkaniach wspomaganych. Do połowy marca Dom zostanie zasiedlony całkowicie. Koszt inwestycji to ponad 14 milionów złotych, z czego 45 proc. stanowiło dofinansowanie ze środków unijnych.
Całość infrastruktury Domu dostosowana jest do potrzeb osób niesamodzielnych, poprzez zapewnienie architektury i rozwiązań przyjaznych osobom niepełnosprawnym i starszym. Każdy pokój jest umeblowany z przestronną łazienką, TV, wyposażony w system przywoływania. Seniorzy będą mieli do dyspozycji także kącik biblioteczny, telewizyjny, komputerowy, jadalnię i ogród z kwiatami.
Nowoczesny sprzęt rehabilitacyjny pozwoli na prowadzenia efektywnej rehabilitacji i fizjoterapii mieszkańców placówki. - Tutaj seniorzy otrzymają fachową opiekę, miejsce jest bezpieczne, również tereny na zewnątrz są idealne do spacerów. Nie zamykamy tu drzwi, mieszkańcy w każdej chwili mogą wyjść na spacer czy do sklepu. Obiekt ma być jak najbardziej zbliżony do zwykłego...domu - podkreśla jeden z pracowników obiektu.
- Takie miejsce i wiele innych są bardzo potrzebne w mieście. Seniorów w mieście jest dużo i cieszymy się ze zrozumieniem osób, które tworzą takie obiekty. Dzięki nowym rozwiązaniom seniorzy mogą śmiało powiedzieć, że mieszkają w domu, nie w obiekcie opiekuńczym. Przypomnę, że mamy jeszcze na ulicy Krakowskiej Centrum Seniora, gdzie możemy zaczerpnąć wiele informacji dotyczących poprawy naszego życia - mówi Teresa Rozmarynowska, przewodnicząca Rady Seniorów miasta Opola.
Król Forum: Napisał postów [1837], status [zrobił/a karierę]
Jak kogoś nie stać to pozostaje ZUS (zakład utylizacji staruszków) 😄