Po co im czapki i rękawiczki, a najlepiej jeszcze szalik? Czy mają tak wielkie parcie na szkło, że pchają się na wszelakie fotorelacje? Dlaczego potrzeba im tłumu? Potrzebują kogoś, kto ich pociągnie za rękę? Gdyby byli prawdziwymi morsami i robiliby to dla zdrowia morsowali by sobie sami!
Odpowiadając na komentarze osób, którym obce są tajniki tej aktywności wypisaliśmy dlaczego czapka i rękawiczki nie odejmują morsom wiarygodności, a wchodzenie w grupie jest wskazane nie tylko dla sesji foto. W większości przypadków nie ma mowy o parciu na szkło i zanikającym chłodzie wraz z naciągnięciem czapki na uszy.
Najszybciej ciepło ucieka przez ręce i przez głowę dlatego tak ważna jest czapka i rękawiczki. Osoby zażywające zimnych kąpieli zgodnie przyznają, że nie każda kąpiel ma taki sam przebieg. Tak samo jest z wchodzeniem do lodowatej wody w pojedynkę. Doświadczone "morsy" podkreślają, żeby unikać samotnych wejść. Warunki mogą być różne, może zerwać się wiatr. Może zdarzyć się szereg rzeczy, które uniemożliwią nam samodzielne wyjście z wody lub bezpieczne ubranie suchych rzeczy.
Śmiałków i doświadczonych zapraszamy już w Sylwestra o 23:45, bądź w Nowy Rok o 14:00!
BzZz: Napisał postów [3253], status [Szycha]
Zmieńcie nazwę portalu na morsy24opole, bo czytanie jednego i tego samego stało się nudne. Hobby redaktorów można wyrażać w inny sposób. Założyć bloga, osobny dział pomiędzy galerie i ogłoszenia etc. 2 razy w tygodniu o tym samym, to więcej niż 2 śmiertelne wypadki w Dąbrowie na kwartał. Szczęśliwego Nowego Roku dla słoni morskich!