- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 4236
- Dodano: 2019-01-22 / 12:12
- Komentarzy: 10
Napadł z nożem na sex-shop i ukradł kasetkę z pieniędzmi. Sylwester S. przed sądem
35-letni mieszkaniec Nysy, wcześniej karany za pobicie ze skutkiem śmiertelnym napadł na sex-shop w Nysie i grożąc nożem sprzedawcy zabrał kasetkę z pieniędzmi. Rozpoczął się proces przed Sądem Okręgowym w Opolu.
- Oskarżony Sylwester S. stoi pod zarzutem tego, ze w dniu 25 października 2018 roku w Nysie, w sklepie Sex-shop, grożąc sprzedawcy Ryszardowi L. zabójstwem i posługując się wobec niego niebezpiecznym przedmiotem w postaci noża kuchennego, poprzez wielokrotne wymachiwanie tym przedmiotem na wysokości twarzy i klatki piersiowej pokrzywdzonego, skradł kasetkę z pieniędzmi w kwocie 415 zł działając na szkodę właściciela Rafała B. - odczytała akt oskarżenia prokurator.
Oskarżony przyznał się przed sądem do zarzucanego mu czynu. Tłumaczył się tym, że trafił mu się problem życiowy , sięgnął po alkohol i "stało się, co się stało". - Żałuję tego, co się stało. Groziłem nożem sprzedawcy, ale nie groziłem zabójstwem - wyjaśniał oskarżony.
Sylwester S. przed sądem chciał dobrowolnie poddać się karze. Zaproponował 4 lata pozbawienia wolności i po 2 tys zł dla poszkodowanych Ryszarda L. i Rafała B. Ostatecznie zgodnie z prokuraturą oskarżony został skazany na karę 6 lat pozbawienia wolności, musi też zapłacić pokrzywdzonym zadośćuczynienie w wysokości po 2 tys. zł.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
kanclerz: Napisał postów [4906], status [VIP]
Jakim prawem ten człowiek przebywał na wolności,skoro ma na sumieniu zabójstwo drugiego człowieka. Takie niestety mamy prawo i sądy. Nie powinien już nigdy wyjść z więzienia,jedynym jego prawek powinna byś prośba o wykonanie kary śmierci. Przecież On zabił drugiego człowieka... Przecież to jest najcięższa zbrodnia,a On chodzi po świecie i dalej stanowi zagrożenie.