• Autor: Martyna C.
    • Wyświetleń: 6042
    • Dodano: 2018-08-06 / 11:10
    • Komentarzy: 21

    Problematyczna sytuacja opolskich rolników - żniwa

    Opolscy rolnicy bankrutują przez panującą suszę, która oficjalnie nie istnieje według IUNG. Skutki jednak są odczuwalne, a plony marne.

    Bycie rolnikiem to bardzo ważna i odpowiedzialna praca, ponieważ dzięki nim możemy każdego dnia delektować się pysznymi, świeżutkimi bułeczkami prosto z piekarni przy śniadaniu. Nie każdy chyba jednak jest świadomy że produkty te, nie pochodzą ze sklepowych półek, tylko zawdzięczamy rolnikom, którzy produkują składniki na ich powstanie.
    Coraz częściej zdarzają się sytuacje, że mieszkańcy wsi donoszą na policję z byle błahej przyczyny, nawet że kogut pieje i to im przeszkadza. Takie sytuacje mają miejsce również na opolszczyźnie.

    - Ludziom się trochę przewraca w głowie, i zapominają, że życie na wsi wygląda inaczej niż w mieście. Częsty przypadek na jaki skarżą się mieszkańcy to wywóz obornika. jak maszyna dokonuje tych czynności to wiadomo, że zawsze coś spadnie na ziemię. Jest to nieuniknione. Mieszkańcy jednak odrazu wymagają, żeby rolnik natychmiastowo czyścił to za sobą. Na zachodzie jest tak, że rolnik ustawia znaki na początku i na końcu drogi, a po zakończonych pracach dopiero czyści i wtedy zdejmuje znaki odgradzając drogę. U nas policja, po naciskach ludzi karze mandatami i karze rolnikowi latać z wiaderkiem i szczoteczką. To nie to, że są nadgorliwi, po prostu takie mają przepisy, i jak ludzie donoszą to oni muszą jechać na interwencję - mówi Herbert Czaja - Prezes Izby Rolniczej w Opolu.

    Nie są to jednak jedyne utrudnienia. Pan prezes wraz z synem sami doświadczyli sytuacji w której mieszkaniec zwrócił uwagę, że jest 22:05 i muszą kończyć prace - cisza nocna.

    - Pole otoczone jest z 3 stron przez las, a w pobliżu znajduję się tylko jeden budynek. Właśnie ten z którego ludzie właśnie sygnalizowali nakaz przerwania pracy. Nowe kombajny nie hałasują tak jak kiedyś, ale niestety takie coś na wsiach się zdarza. To też są tylko wybrane okresy w roku. 2-3 tyg jeśli chodzi o żniwa, i na takie akcyjne sytuacje wywożenia obornika, też są określone daty, np rolnik nie może wywozić w okresie zimowym, najczęściej jest to wiosna przed wejściem w pole albo po zebraniu plonów. I tyle tego brudu, hałasu itd. Ludzie powinni być troszkę bardziej wyrozumiali. - wyjaśnia

    Żniwa przypadają na okres od połowy czerwca do połowy sierpnia. Dawne przyzwyczajenia dotyczące konkretnych dat zbiorów wybranych zbóż, nie są już praktykowane. Jest to jedynie teoria, że najpierw dokonywany jest zbiór jęczmienia, roślin ozimych, rzepaku, potem wszystkich zbóż i na końcu owsa. Obecnie przestaje się to sprawdzać.
    - Zdarzają się przypadki, że w gospodarstwach o dobrych glebach rzepak idzie prawie najpóźniej. Odpowiedzi jednoznacznej nie ma. Jeżeli bazowalibyśmy na starych odmianach, teoria ta by się zgadzała. W tej chwili w naszym wypadku, jak ruszyliśmy do rzepaku to każde zboże jest gotowe do zbioru - dodaje prezes, Herbert Czaja

    Jakby tego było mało, natura również nie ułatwia pracy rolnikom. Choć IUNG stwierdził, że oficjalnie na opolszczyźnie suszy nie ma i nie było, opolscy rolnicy widzą jej skutki po uzyskanych plonach - zeschnięte, małe zboża.
    - Dla przykładu w ubiegłym roku, cała przyczepa jęczmienia była pełna, ważyła 17 ton, w tym roku też jęczmień, tak samo objętościowo zapakowany a ważył tylko 13 ton. Ziarna są 25 procent lżejsze. co jest wynikiem suszy i potwierdzeniem na jej obecność. Kwestia żyta wygląda podobnie - wyrośnięte, ładnie wygląda, jednak połowa kłosa nie ma ziaren co jest spowodowane brakiem wody.
    Wartość takich plonów diametralnie spada, a towar staje się albo niehandlowy, albo sprzedawany jest z obniżoną ceną, argumentowany tym, że nie jest w pełni wartościowy. Konsumenci jednak nie odczuwają tego że jest taniej, wykorzystuje się każdą okazje żeby obniżyć cenę producentowi a w sklepie podnosi się ceny - bo nieurodzaj.
    - Kieszeń jest czyszczona od producenta i konsumenta pośrednicy mają się dobrze, szczególnie handel - dodaje

    Dlaczego więc susza nie została oficjalnie stwierdzona?
    - Przede wszystkim Puławy są bardzo daleko od nas. Mają jedynie parę stacji, które określają ilość opadów.
    w jednej miejscowości pada, w miejscowości oddalonej o 5 km występuje grad, a w jeszcze innej kombajny kosiły normalnie. W ciągu dnia w okolicach Kuniowa spadło 100 litrów wody na metr kwadratowy, a u nas zero. A więc jeżeli IUNG określa, w taki sposób, że w Kuniowie padało, no to mają rację, że padało w Kuniowie, a u nas nie. A więc ten system jest kompletnie niedoskonały.
    Minister zapowiedział, że będzie zwiększona liczba stacji badania opadów. Ale to dopiero będzie, a póki co jest jak jest. Niektórzy rolnicy są na krawędzi bankructwa, są miejsca w kraju gdzie już 3 rok z rzędu jest susza, i nikt nie chce udzielić im kredytu, bankructwo grozi wielu rolnikom. Prawdopodobnie bardzo dużo zakupionych maszyn na leasingi są zwracane do leasingodawcy, ze względu na marne zyski.

    Ciężko określić gdzie sytuacja wygląda najgorzej, ponieważ nie było przeprowadzonych żadnych oficjalnych analiz,
    ponieważ np jeżeli jest koszona pszenica i występują na niej porosty to towar ten nie jest brany od rolnika. Więc na dobrą sprawę nikt w tej chwili nie wie ile się tego "urodziło" a ile zmarnowało.

    Co należy zrobić, żeby było lepiej?
    - Ostatnie lata pokazują, że jesteśmy w pewnym etapie zmian klimatycznych. Pole do popisu mieliby naukowcy, którzy nie powinni skupiać się tylko na tym, ile spadło wody i że jest jej mniej niż w zeszłym roku, czy mniej niż 10 lat wstecz, ale zrobić jakieś symulacje, porównać to do krajów południowych czy do Hiszpanii czy Egiptu.
    Tam potrafią bardzo oszczędnie gospodarować wodą i uzyskiwać niezłe plony. My może jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że Bozia dała tyle ile trzeba, i może byliśmy zbyt rozrzutni, a teraz jej nie ma. A jeżeli już jest, to błyskawicznie spływa. Tu się kłania coś co było doskonale prowadzone czyli melioracje szczegółowe, różne zastawki na rzekach, żeby w razie "wielkiej wody", spływ mógłby odbywać się swobodnie. Zastawki po to, żeby ją trzymać jak najdłużej, żeby następowało podsiąkanie na bardzo szerokich terenach.

    W Portugalii za pieniądze unijne wybudowano na rzece Tag na granicy hiszpańsko - portugalskiej wielką tamę, stamtąd przepompowywana jest woda wyżej, zrobione są sztuczne zbiorniki jak stawy, jeziorka, oczka wodne, trzymające wodę, która używana jest do nawadniania pól. Tam tak sobie poradzono. A my może powinniśmy pójść w kierunku bardzo zaniedbanej melioracji szczegółowej, regulacji rzek, nie budowania wałów, bo to jest bezsens, tylko pogłębiania, wybierania tego co rzeka nanosi, dlatego że nanosy na dnie są coraz wyżej, w końcu jeżeli dojdzie do tego że ta woda się przeleje i wały nic nie dadzą - tłumaczy Herbert Czaja
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2018-08-06 16:40:29 [83.29.32.*] id:1560327  
    [moderacja]: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    [moderacja]
    [-5]

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [5]
    2018-08-06 23:05:33 [83.30.233.*] id:1560363  
    MGIEŁKA: Napisała postów [18096], status [VIP] Reputacja
    a chleb upieczesz sobie sam np. z ryzy papieru, albo zużytych skarpetek 😁😁😁
    2018-08-07 01:06:20 [80.229.166.*] id:1560369  
    Woocash: Napisał postów [1434], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Zajechały paniska na wiochę bo im w miescie za drogo było a teraz skargi do pana Boga bo żniwa na wsi idą. Wypier(znaczy się wracać) do miasta spowrotem w garnitury i do roboty nieroby jedne. Wieś była i będzie śmierdząca ze zwoimi licznymi wadami i zatetami. Nikt na tanią ziemię siłą tych maruderów nie zaciągał.
    2018-08-07 04:51:23 [83.10.8.*] id:1560372  
    ms40: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Mgielka- co to ma do rzeczy?
    2018-08-07 06:55:03 [83.30.233.*] id:1560376  
    MGIEŁKA: Napisała postów [18096], status [VIP] Reputacja
    jakby nie patrzeć, rolnik zawsze będzie dostawcą żywności, a chyba lepiej żeby to był nasz rodzimy, jako podstawowy, niż z innego państwa ......
    2018-08-07 17:11:45 [83.10.8.*] id:1560414  
    ms40: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Lepiej z zagranicy bo taniej
    2018-08-06 18:26:22 [83.29.40.*] id:1560334  
    dzony: Napisał postów [6530], status [VIP] Reputacja
    Wituś,,, jesteście jak musztarda na wuszcie dla niego !!!! chociaz Tusk nie znaczy dla mnie Nic zero historyk który lukę w histori Europy wykorzystał.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [4]
    2018-08-06 18:28:50 [83.29.40.*] id:1560335  
    dzony: Napisał postów [6530], status [VIP] Reputacja
    droszy będzie chlebek bo rolnicy na dopłatach !
    2018-08-06 23:07:20 [83.30.233.*] id:1560365  
    MGIEŁKA: Napisała postów [18096], status [VIP] Reputacja
    oj będzie, państwo wykorzysta tę koniunkturę
    2018-08-07 15:11:44 [83.27.221.*] id:1560406  
    Włatca Móch: Napisał postów [1666], status [Szycha] Reputacja
    zboże jak węgiel i gaz... pis sprowadzi od ruskich :D
    2018-08-07 15:12:30 [83.27.221.*] id:1560408  
    Włatca Móch: Napisał postów [1666], status [Szycha] Reputacja
    Nie będziecie żreć chleba, nie będziecie tyć ! :D
    2018-08-07 15:10:38 [83.27.221.*] id:1560404  
    Włatca Móch: Napisał postów [1666], status [Szycha] Reputacja
    Przecież 800 baniek da wam pis... co płaczecie... głosowaliście na nich.

    Nick:
    Treść:
    2018-08-07 08:33:41 [178.252.22.*] id:1560385  
    chrząszcz: Napisał postów [5398], status [VIP] Reputacja
    "Coraz częściej zdarzają się sytuacje, że mieszkańcy wsi donoszą na policję z byle błahej przyczyny, nawet że kogut pieje i to im przeszkadza" ... od razu widać, kto nie urodził się na wsi, prosty sposób na to ,od tych, którzy nie są zawodowymi rolnikami ... pobierać całorczną "opłatę klimatyczną" ... za przyjemność trzeba w końcu płacić

    Nick:
    Treść:
    2018-08-06 19:27:38 [88.199.172.*] id:1560343  
    Rolnikos: Napisała postów [9257], status [VIP] Reputacja
    Sucho w polu bida aż piszczy a kredyty same się nie spłacą.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2018-08-06 23:06:16 [83.30.233.*] id:1560364  
    MGIEŁKA: Napisała postów [18096], status [VIP] Reputacja
    nie macie lekko :( w tym roku
    2018-08-06 16:06:56 [178.252.17.*] id:1560326  
    PauloOp23: Napisał postów [3723], status [VIP] Reputacja
    Ambitni rolnicy potrafią sobie środki na doprowadzenie wody na pole. Jednak leniwy to poczeka aż będzie susza,ulewa,nijakość i zacznie narzekać by dostać dodatkowe pieniądze których nie zainwestuje.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [3]
    2018-08-06 18:51:24 [83.29.32.*] id:1560340  
    ms40: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    W Polsce są rolnicy co tylko łapska wyciągają
    [-1]
    2018-08-06 19:24:27 [88.199.172.*] id:1560342  
    Rolnikos: Napisała postów [9257], status [VIP] Reputacja
    to zapodaj mi wode na polu jak do rzeki najbliżej jest 2km.
    2018-08-06 21:41:34 [83.10.8.*] id:1560352  
    ms40: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Rolnikos,gdzie widzisz problem?Niech zgadnę chcesz żeby ci to ktoś zafundował i zrobił za ciebie
    2018-08-06 18:23:03 [94.254.147.*] id:1560333  
    tippmann: Napisał postów [7576], status [VIP] Reputacja
    Są takie typy którym nawet na bezludnej wyspie będzie przeszkadzał szum fal😂😂😂

    Nick:
    Treść:
    2018-08-06 18:07:24 [83.10.111.*] id:1560331  
    Gaz: Napisał postów [5453], status [VIP] Reputacja
    Rudy Zembaczyński i ten trol z Brukseli,do szamba.
    [-1]

    Nick:
    Treść: