(Fot. Dżacheć)
Załoga karetki pogotowia została wezwana do pomocy mężczyźnie, który leżał na ulicy Krakusów w Brzegu. Przy próbie pomocy 24-latek zaczął zachowywać się agresywnie i miał uderzyć jednego z ratowników medycznych, oraz stosować wobec załogi groźby karalne.
- Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy w sobotę w nocy kilka minut przed godziną 1:00. Ze zgłoszenia wynikało, że zespół pogotowia ratunkowego pomaga mężczyźnie na jednej z ulic w mieście. Mężczyzna miał być również nietrzeźwy i agresywny. Policjanci, którzy pojechali na miejsce potwierdzili tę informację. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do miejskiej komendy. Usłyszał już zarzuty znieważenia, naruszenia nietykalności oraz kierowania gróźb do ratownika medycznego. Znieważył on również funkcjonariusza brzeskiej komendy. Za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia - poinformowała sierż. sztab. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy 24-latek wizytował dzisiaj na Komendzie Powiatowej Policji w Brzegu i oficjalnie przeprosił funkcjonariuszy za swoje zachowanie. Ma również zamiar skierować przeprosiny do ratowników medycznych.
Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce w Winowie na początku lipca tego roku. Zarzut naruszenia nietykalności cielesnej lekarki, jak i ratownika medycznego, który brał udział w interwencji na imprezie offroadowej usłyszał 33-letni mieszkaniec Kędzierzyna - Koźla.
KubaXY: Napisał postów [3332], status [Szycha]
Dobra zmiana. Ratownicy medyczni powinni byc wyposazeni w gaz pieprzowy, a najlepiej w paralizatory. Szczegolnie w patusiarniach typu brzeg, itp.