- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 27612
- Dodano: 2009-03-28 / 03:11
- Komentarzy: 227
Chciał umrzeć, bo nie ma za co żyć
Załamany 44-latek trzykrotnie próbował pozbawić się życia. Na szczęście, bezskutecznie.
(fot: Seeb)
Mężczyznę udało się uratować, dzięki czujności jego żony.
Zajście do jakiego doszło w piątek wieczorem w Opolu, jest wyjątkowo obrazowym przykładem tego, że kryzys gospodarczy odczuwa coraz więcej z nas. 44-letni mężczyzna z powodu braku pracy i pieniędzy na życie, chciał popełnić samobójstwo.
Mężczyzna trzykrotnie próbował pozbawić się życia. Najpierw gdy w łazience własnego mieszkania powiesił się na lince, uratowała go żona, która na czas odcięła sznur. Zaledwie kilkadziesiąt minut później, mężczyzna wyszedł z domu. Podejrzewająca najgorsze żona, poszła za nim. Gdy kobieta prosiła ochroniarza jednego z pobliskich parkingów o wezwanie pomocy, 44-latek znów targnął się na życie, wieszając się na pasku klinowym i smyczy. Wtedy te zerwały się. Chwilę później, desperat próbował powiesić się po raz trzeci, ale na miejscu na czas pojawili się policjanci.
- To wszystko przez problemy związane z brakiem pieniędzy - mówiła portalowi 24opole.pl pani Elżbieta, żona mężczyzny. Krzysztof od grudnia nie mógł znaleźć pracy, ja też jestem na bezrobociu i żyjemy jedynie z oszczędności. Nie wiedzieliśmy, jak dalej żyć, pewnie dlatego mąż chciał ze sobą skończyć - tłumaczyła roztrzęsiona kobieta.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
McCoval: Kryzys? Jaki kryzys? Trzeba być chyba nienormalny, aby uważać, że w Polsce jest kryzys gospodarczy.