(Fot. Dżacheć)
Główną rolę w tym dniu dla dzieci zagrał dyrektor opolskiego NFZ Robert Bryk, który wcielił się w rolę Mikołaja. Dyrektor przybył do dzieci wraz ze swoją śnieżynką, za którą przebrała się dziś wicewojewoda Violetta Porowska.
-Staramy się, żeby zawsze u nas było wesoło, jednak uśmiech u dzieci wywołało przede wszystkim święto jakim jest święto Mikołaja. Mamy bardzo dużo prezentów. Mam nadzieję, że ten dzień nie będzie kojarzył się dzieciom z kroplówkami, lekarstwami, czy płaczem a właśnie z miłą chwilą otwierania prezentów. - podkreślał Janusz Zaryczański, ordynator oddziału pediatrii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
Niesamowitą atrakcję dla najmłodszych stanowiła policyjna maskotka "Policuś".- Do kogo mogą trafić prezenty dzisiejszego dnia jak nie do tych dzieci. To nie jest pomysł na który wpadliśmy w tym roku, bo my współpracujemy z USK (dawniej WCM) w tym zakresie już od kilku lat. Dostrzegamy ogromny wkład i pomoc studentów z Wyższej Szkoły Bankowej. Przywieźliśmy prezenty, jest też maskotka policyjna "Policuś". Dziś będziemy rozdawać dzieciom nie tylko pluszaki, zabawki czy gry, ale też książeczki edukacyjne i odblaski. To wszystko pomoże zapewnić im bezpieczeństwo, gdy wyjdą z oddziału i będą funkcjonować w szkole i w domu, bo życzymy im jak najszybszego powrotu do domu. Dzieci mają doskonałą pamięć, więc edukacja poprzez zabawę często się sprawdza, bardzo często wczesna edukacja kiełkuje w przyszłości. - dodaje nadkomisarz Hubert Adamek, naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
