- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 11876
- Dodano: 2009-01-05 / 13:04
- Komentarzy: 165
Przemytnik wpadł bo przekroczył prędkość
260 000 sztuk papierosów odkryli brzescy policjanci w audi jadącym ponad 150 km/h autostradą A4. Funkcjonariusze ustalili, że kierowca chciał wywieźć towar za granicę. Teraz grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
- Patrolujący opolski odcinek autostrady A4 policjanci, zwrócili uwagę na rozpędzone audi. Wideorejestrator w policyjnym oplu wykazał, że audi A6 poruszało się z prędkością 157 km/h - mówi asp. sztab. Mirosław Dziadek z brzeskiej policji.
Samochód zatrzymano. Kierowcą audi okazał się Piotr P., 34-letni mieszkaniec Przemyśla. W trakcie kontroli, policjanci ujawnili w bagażniku i kabinie pojazdu ponad 13 000 paczek papierosów bez znaków akcyzy.
Jak ustalono, mężczyzna chciał wywieźć papierosy do Niemiec. Audi posiadało również "lewe" tablice rejestracyjne. Zatrzymany mężczyzna twierdził, że zamontował niemieckie tablice, by w ten sposób „bezpiecznie” wywieźć papierosy za granicę.
34-latkowi grozi za to kara grzywny albo pozbawienia wolności do lat trzech.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
~~_Rafał: Każdy jakoś musi sobie radzić,bo nikt o nas nie zadba jak sami o siebie nie zadbamy.Gość nikomu krzywdy nie zrobił,nie dał w morde,nie zabił,nie okradł no może państwo ale jak nas robią na wszystkie możliwe sposoby i nie czują się winni,to dlaczego on miał się źle poczuć?Trochę przegioł z prędkością no ale cóż...czas to pieniądz:-)No pecha miał i to wszystko.