Meble, kuchenka i lodówka padły łupem byłego męża, który sprzedał je za ... pięć butelek wódki.

Policjanci z głubczyckiej komendy zostali powiadomieni przez mieszkankę Głubczyc o włamaniu i kradzieży z jej mieszkania mebli, kuchenki i lodówki. Kobieta podejrzewała o tą kradzież swojego byłego męża.

Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego mężczyznę.
46-letni mieszkaniec Głubczyc usłyszał już zarzut włamania do mieszkania w warunkach powrotu do przestępstwa. Policjanci ustalili, że były mąż sprzedał zabrane z mieszkania wyposażenie za... 5 butelek wódki. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.

Detektywi odzyskali i zabezpieczyli skradzione mienie. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. W przypadku powrotu do przestępstwa, czyli tak zwanej recydywy, sąd może tą karę zwiększyć o połowę.