- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 16049
- Dodano: 2008-03-18 / 12:17
- Komentarzy: 235
Odurzyli mnie i zgwałcili
Pracownica Inspektoratu Pracy w Opolu oskarża kolegów o gwałt. Miało do niego dojść na wycieczce po krajach nadbałtyckich.
To był ostatni dzień wycieczki, noc z 10 na 11 października ubiegłego roku. Grupa 39 pracowników Okręgowego Inspektoratu Pracy w Opolu (niektórzy wyjechali wraz z małżonkami) zatrzymała się w ośrodku wypoczynkowym w Remieńkiniu w okolicy Suwałk.
Wcześniej w autokarze większość towarzystwa piła alkohol. Pani Marta, prawniczka zatrudniona w PIP, siedziała w przodzie autokaru wraz koleżanką:
- Tuż przed polsko-litewską granicą kolega w autokarze poczęstował mnie dwoma, może trzema kieliszkami alkoholu. Potem straciłam świadomość.
- Ale nie przez nadmiar alkoholu - zapewnia pani Marta. - Nie piję często, ale tak mała ilość nie ścina mnie z nóg. Ktoś musiał mi coś dosypać do tego, co piłam, bo obudziłam się dopiero nad ranem następnego dnia w łóżku obok kolegi, tego samego, który częstował mnie alkoholem i podobno wyprowadzał z autokaru. O piątej nad ranem zupełnie jeszcze oszołomiona poszłam do siebie i wzięłam prysznic. Podczas kąpieli poczułam piekący ból narządów płciowych i zorientowałam się, że wbrew mojej woli mogło do czegoś dość.
Pani Marta tego nie pamięta, ale doskonale pamiętają świadkowie, którzy widzieli, że kolega wyprowadził ją z autobusu, ale nie pod numer, który zajmowała z koleżanką, lecz... do pokoju, który zajmowali Wiesław Bakalarz, okręgowy inspektor pracy w Opolu, i Krzysztof Popielski, jego zastępca.
WIęcej na ten temat czytaj w NTO.pl
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Łu Tenk Klen: No to ładnie się bawia ci nasi inspektorzy.Mam pytanko a kto sfinansował ta wycieczke dla nich i ich żon.Pewnie na koszt firmy w ramach zdobywania nowych doświadczeń.Ciekawe czy dostali delegacje i diety albo wzieli urlopy?