Iwonka i Mateusz zostali zabici przez swoją matkę w pierwszych chwilach życia. (fot: Seeb)
Iwona S. może spędzić w więzieniu pieć lat. Na razie przebywa jednak w szpitalu.
Do tragicznego zdarzenia miało dojść 19 listopada 2007 r. - Kobiecie został postawiony zarzut zabójstwa dzieci pod wpływem przebiegu porodu - poinformowała portal 24opole.pl Lidia Sieradzka - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. Prokuratura nie chce podać szerszych informacji dotyczących szczegółów zdarzenia.
Jak się dowiedzieliśmy, kobieta ma także piątkę innych dzieci. Od jakiegoś czasu była rozwiedziona. To właśnie jej były mąż z którym ciągle mieszka powiadomił o całym zajściu policję.
Piątka dzieci kobiety, decyzją sądu rodzinnego, została przeniesiona do rodzin zastępczych.
Kobiecie grozi pięć lat więzienia.
Szczegóły tej dramatycznej historii w najbliższych dniach przedstawimy na łamach 24opole.pl.
ktoś...: To nie sprawiedliwe że tak ją wszyscy oceniacie... Nie znaliście jej a już na nią wydajecie wyrok! Nie wiecie tego, że urodziła w 6 miesiącu więc te dzieci i tak nie wiadomo czy by przeżyły..! Nie wiecie jakie miała życie, nie wiecie jaką miała sytuację rodzinną! Nie oskarżajcie jej skoro nie znacie pełnej historii!!!