- Autor: Greg
- Wyświetleń: 7393
- Dodano: 2013-10-28 / 12:48
- Komentarzy: 53
Czesi uprawiali konopie w przygranicznym zagajniku
Dwóch obywateli Czech uprawiało w zagajniku pod Pilszczem prawie 40 krzewów konopi indyjskich. 25 i 26-latek odpowiedzą przed sądem, grozi im do 3 lat więzienia.
Funkcjonariusze opolskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego KGP wspólnie z policjantami z Kietrza zatrzymali dwóch obywateli Czech, którzy uprawiali na terenie Polski konopie indyjskie. Do ich zatrzymania doszło 22 października 2013 roku w jednym z zagajników w rejonie Pilszcza.
- Mieszkańcy Czech wpadli w ręce kryminalnych na gorącym uczynku. Zagajnik, w którym Czesi uprawiali nielegalnie konopie znajdował się na samym pasie granicznym - informuje kom. Marzena Grzegorczyk, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Funkcjonariusze ujawnili prawie 40 krzewów konopi indyjskiej, z czego 15 było już wcześniej wyciętych. Wysokość znajdujących się w zagajniku roślin sięgała od 1,5 do 3 metrów.
Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanym mieszkańcom Opavy zarzutów uprawy narkotyków. 25 i 26 latek muszą liczyć się teraz z karą 3 lat więzienia.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
CarlitoBrigante: Napisał postów [2752], status [Szycha]
To jest straszne, dobrze, że ich złapali, uratowali życie wielu nieświadomym dzieciom, które na pewno sięgnęłyby po heroinę po tej okropnej marihuanie....