Magdalena Skirzewska i Łukasz Smuła - poszukiwacze meteorytów z Opola.
(Fot: materiały konkursowe)
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy odnaleźć tak spektakularny meteoryt w tak doborowym towarzystwie, a emocje, które nam wszystkim towarzyszyły są chyba nie do opisania. Tej chwili chyba nigdy nie zapomnimy, to było pod koniec dnia naszej pracy – wspominają odnalezienie meteorytu Skirzewska i Smuła. - Pamiętam doskonale ten sygnał, był niesamowity, aż nie dowierzałem. Zatrzymałem się i powiedziałem: „tam coś jest, tym razem bardzo głęboko, około 2 metrów i nie małego” Ściągnąłem słuchawki i puściłem sygnał w głośnikach urządzenia, tak abyśmy mogli posłuchać go razem. Przechodziliśmy nad nim (już teraz wiemy, że meteorytem) kilka razy, wsłuchując się raz po raz w ten magiczny sygnał. Intuicja podpowiadała nam, że to będzie ciekawe odkrycie, jednak zmrok nadchodził bardzo szybko i musieliśmy pozostawić to miejsce, wracając do niego następnego dnia. Pierwszą niespodzianką dla nas była głębokość, na której okaz zalegał, prawie 220cm! - opisują znalezisko opolanie.
Odnaleziony przez nich meteoryt jest meteorytem orientowanym, ma kształt stożka. Jego wymiary to wysokość 55 cm, szerokość 45 cm i długość 72 cm. Wraz ze zwietrzeliną ważył 300 kilogramów, a po oczyszczeniu 261 kilogramów. Dla porównania poprzedni rekordowy meteoryt w Polsce z 2006 roku ważył 164 kilogramy. Kamień znaleziony przez Magdalenę Skirzewską i Łukasza Smułę trafił do Instytutu Geologii UAM w Poznaniu, gdzie jest badany. Jego wartość rynkowa szacowana jest na 1,2 miliona złotych.
Skirzewska i Smuła za swoje odkrycie zostali docenieni przez magazyn National Geographic. Znaleziony przez nich "Meteoryt Morasko" został nominowany w kategorii Naukowe Odkrycie Roku. - Ponad ćwierć tony i ponad 70 cm w najszerszym miejscu ma kawał kosmicznego żelaza, który poszukiwacze meteorytów z Opola pod okiem poznańskiego geologa wykopali w Rezerwacie Morasko. Okaz leżał ponad dwa metry pod ziemią. To część największego deszczu meteorytów w Europie. Do tej pory znaleziono łącznie od półtora do dwóch ton kosmicznych skał – opisuje nominację opolan National Geographic.
Rozstrzygnięcie konkursu 28 maja. Wśród pozostałych nominowanych w tej kategorii są m.in. odkrycie Sali Mastodonta w Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie czy odkrycie materiału opatrunkowego nowej generacji.
CarlitoBrigante: Napisał postów [2752], status [Szycha]
Po prostu chodzą sobie po lesie i szukają meteorytów? I tak jakby nigdy nic trafiają idealnie w to miejsce, kopią 2 metry i mają meteoryt?.....;-)