Pod posadzką jednego z remontowanych pomieszczeń dworca odnaleziono 20 gazet z 1965 roku.(Fot: PKP we Wrocławiu)
"Handel żąda - przemysł musi", "Minął rzepakowy szczyt", "Kosmos 76 na orbicie" – to tytuły z pierwszych stron gazet, jakie znaleziono podczas remontu Dworca Głównego w Opolu. Wydania pochodzą z sierpnia i lipca 1965 roku. - Na znalezisko natrafiła ekipa remontowa podczas zrywania posadzki w budynku wejściowym dworca. O odkryciu natychmiast powiadomiony został zleceniodawca prac czyli PKP – informuje Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP we Wrocławiu.
Wśród odkrytej pod posadzką w budynku wejściowym "czytelni" natrafiono na ponad dwadzieścia gazet. Ich lektura będzie niewątpliwie ciekawą pożywką tak dla medioznawców jak i mieszkańców regionu. Prasa w tamtym okresie skupiała się na wojnie w Wietnamie i podboju kosmosu. Były też tematy bardziej przyziemne jak na przykład reportaż o pracy w melioracji, prowadzonych żniwach czy rozważania w temacie "Czy małpy potrafią mówić?". - W jednym z tygodników pisano między innymi o modernizacji dworca w Ostrowie Wielkopolskim – mówi Sarna.
Obecnie przy modernizacji opolskiego dworca pracuje około pięćdziesięciu pracowników. - Wykonawca podczas prac rozbiórkowych wywiózł już ponad tysiąc ton gruzu. Prace wyburzeniowe zakończono w piwnicach budynku głównego, gdzie rozpoczęto już montaż instalacji elektrycznej i wodno – kanalizacyjnej – wylicza rzecznik prasowy PKP we Wrocławiu. - Wykonawca prowadzi intensywne prace rozbiórkowe na parterze budynku głównego i wejściowego, a także prace przygotowawcze do montażu szybów windowych. Na placu przed dworcem, w miejscu gdzie powstanie parking naziemny wyburzono budynek stołówki i pawilon handlowy. Trwają tam prace ziemne i montaż nowych instalacji – dodaje.
Prace budowlane na dworcu Opole Główne rozpoczęły się w grudniu ubiegłego roku. W ramach inwestycji dworzec ma przejść prawdziwą metamorfozę z poszanowaniem dla jego historycznego charakteru. Inwestycja zakończy się do końca pierwszego kwartału 2014 roku. Jej koszt to prawie 14 milionów. Archiwalne wydania prasy mają wrócić na dworzec po zakończeniu remontu w formie ogólnodostępnej wystawy.
Materiał wideo z remontu dworca, udostępniony przez PKP:
Elmo: Napisał postów [56], status [rozkręca się]
A co niezwykłego jest w gazetach z lat 70-tych? Że to niby jakiś unikat jest, czy co? U mnie na strychu leżą gazety przedwojenne, i nikt się tym nie zachwyca, nikt artykułów o tym nie pisze. Normalna rzecz. Z kolei jakby ktoś zechciał sobie takie gazety poczytać, to proponuje udać się do biblioteki publicznej, konkretnie do czytelni. Tam mają tego tony. A biblioteka to jest takie miejsce, gdzie można m.in. książki wypożyczać. Książki to takie papierowe przedmioty z literkami. Gdy tak czytam co niektóre wypowiedzi na tym forum, to mam wrażenie, że niektórym się wydaje, że oprócz internetu nie istnieje nic więcej na tym świecie. Rośnie pokolenie analfabetów nie wiedzących gdzie można uzyskać dostęp do archiwalnych gazet. Tylko błagam, nie odpowiadajcie: w Google.