- Autor: Greg
- Wyświetleń: 5938
- Dodano: 2012-11-23 / 18:14
- Komentarzy: 30
Sprawa samobójstwa w izbie wytrzeźwień wróci na wokandę
Dziś odbyła się rozprawa apelacyjna dwóch pracowników opolskiej izby wytrzeźwień, oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci jednego z pacjentów. Niemal dwa lata temu przebywający w izbie Artur M. potargał prześcieradło na pasy, z których związał sznur i powiesił się na kracie okiennej.
Oskarżeni to Tomasz R., kierownik zmiany oraz Kazimierz S., opiekun zmianowy. Obaj mężczyźni zostali nieprawomocnie skazani przez Sąd Rejonowy w Opolu na kary po 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
Sąd uznał ich za winnych tego, że w dniu 13 grudnia 2010 r. w Izbie Wytrzeźwień Miejskiego Ośrodka Pomocy Bezdomnym i Uzależnionym w Opolu, będąc zobowiązanymi do stałej kontroli zachowania osoby w stanie nietrzeźwości, zaniechali swoich obowiązków, przez co Artur M. skutecznie targnął się na swoje życie. Prokuratura oskarżyła ich o nieumyślne spowodowanie śmierci mężczyzny.
Artur M. mieszkał w noclegowni dla bezdomnych. Podczas wywołanej przez niego awantury wezwano policję. Funkcjonariusze sprawdzili, że figuruje on w policyjnej izbie danych jako osoba poszukiwana, ponadto jest nietrzeźwy – dlatego umieszczono go w Izbie Wytrzeźwień.
Przez ponad pół godziny mężczyzna przebywał w sali sam. Gdy po około 40 minutach przywieziono kolejnego nietrzeźwego mężczyznę i wprowadzono go do sali, wówczas Tomasz R. zauważył wiszące na kracie okiennej ciało Artura M. Pracownicy odcięli Artura M. i rozpoczęli reanimację, jednak nie przyniosła ona skutku.
Pomieszczenia w Izbie Wytrzeźwień są monitorowane. Na zachowanej taśmie widać, że około godziny 23:40 Artur M. wstał z łóżka, zaczął targać prześcieradło na długie pasy, zrobił z nich pętlę i zaczepił o kratę okienną. Widać też moment samobójstwa. Obraz z kamery był na bieżąco przekazywany na monitor w pomieszczeniu obsługi, jednak nikt tego momentu nie zauważył.
Oskarżeni nie przyznali się do winy, twierdzą, że zdarzenie jest konsekwencją niewłaściwego obsadzania dyżurów przez dyrekcję ośrodka. Apelację w tej sprawie złożyli obrońcy obu oskarżonych.
- Dziś sąd uchylił sprawę do ponownego rozpoznania. Stwierdził, że trzeba rozważyć inną kwalifikację prawną czynu - narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia, a nie jak dotychczas - nieumyślne spowodowanie śmierci - informuje Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
skorupka: Napisał postów [1], status [żółtodziób]
maldo-32, czy to nie ty przypadkiem miruś? jak tak to przecieź ty nie dopełniłes oboiązków służbowych i naraziłeś zdrowie i życie kobiety w izbie wytrzeźwień! Czy ta sprawa dobiegła końca w opolskiej prokuraturze czy może jak pisze wolny- chowasz się razem z panią dyrektor i innymi za zasłoną?