- Autor: Sportowy Krecik
- Wyświetleń: 6727
- Dodano: 2017-03-19 / 00:33
- Komentarzy: 25
Odra Opole wygrała mecz z GKS-em Bełchatów
W sobotnim meczu piłkarze Odry podejmowali na własnym stadionie rywali z Bełchatowa. Wygrana 3:1 po trudnym pojedynku to kolejny krok podopiecznych Jana Furlepy w drodze po awans do I ligi.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo aktywnie, a kibice zgromadzeni na trybunach od pierwszego gwizdka mogli doświadczyć "emocji jak na karuzeli". Odra weszła w to spotkanie z przytupem i już w początkowych minutach zdążyła stworzyć sobie dogodne sytuacje. Niestety akcje Szymona Skrzypczaka, czy Marcina Niemczyka nie znalazły drogi do bramki. Rywale w dość szybki sposób odpowiedzieli na ataki gospodarzy, lecz w opolskiej bramce dobrze spisywał się Tobiasz Weinzettel. Mieszane uczucia kibiców podsycał także sędzia główny tego spotkania, ponieważ do 13 minuty czterokrotnie wyjmował żółty kartonik, by równomiernie ukarać nią zawodników oby dwóch drużyn. Szybko ochłodzone nerwy na boisku spowodowały brak większych przewinień w dalszej części gry i pokazanie następnej, o dziwo ostatniej w meczu, dopiero w 43'. Akcje po obu stronach boiska, momentami nawet dopracowane do perfekcji, niestety nie zmieniły bezbramkowego remisu do przerwy.
Na drugą odsłonę w tym meczu zawodnicy wychodzili na mokrą murawę, ponieważ pogoda diametralnie się zmieniła. Deszcz momentalnie pomógł rywalowi i pomimo pierwszej akcji Odry w drugiej części gry, to bełchatowianie wyszli na prowadzenie. W 47 minucie w walce sam na sam Dawid Flaszka pokonał Tobiego i zrobiło się znów nerwowo. Odra nie poddała się tak łatwo, a stracony gol podziałał jak "płachta na byka". Opady ustały a opolanie zmotywowani gonieniem wyniku zaczęli więcej atakować. Opłaciło się i w 57' po akcji Brusiły, Niemczyk doprowadził do remisu. Stan po 1 utrzymał się zaledwie 10 minut, bo Odra poszła za ciosem i już w 68' podwyższyła na 2:1. Wrzutkę z rzutu rożnego Wodeckiego, głową wykorzystał, nie kto inny jak, Gabriel Nowak, który dołożył tym samym, już trzecie trafienie w barwach opolskiego zespołu. Natomiast swoje pierwsze trafienie do siatki dla niebiesko-czerwonych zaliczył Marcin Wodecki, który w 90' przypieczętował wygraną OKS-u. Odra dopisuje na konto kolejne, bardzo ważne i cenne punkty, które umacniają drużynę w walce o upragniony awans.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [19838], status [VIP]
Fajnie widzieć siebie na zdjęciach w galerii.