PKP zapewnia, że postawiło na nowe i funkcjonalne rozwiązanie zamiast rewitalizacji starego wejścia m.in z myślą o osobach niepełnosprawnych.(Fot: Dżacheć)
Kilka tygodni temu na popularnym portalu społecznościowym zagrzmiało, kiedy lokalne media opublikowały zdjęcia z postępu prac przy remoncie dworca Opole Główne. Za montaż aluminiowych, automatycznych drzwi na PKP nie zostawiono wówczas suchej nitki. Ideę zachowania poprzedniego wyglądu wejścia w odświeżonej wersji poparło ponad 1400 osób. Zleceniodawca remontu - PKP S.A. we Wrocławiu, przekonywał, że na takie kroki ma zgodę konserwatora zabytków a poprzednie drzwi wcale nie były zabytkowe.
Tymczasem w ostatnich dniach na wspomnianych drzwiach naklejono specjalne ramki imitujące wygląd, który wielu podróżujących pamięta właśnie ze starego wejścia na dworzec. To jeszcze bardziej zirytowało obserwujących remont. - Pasują jak przysłowiowa róża do kożucha! Gratuluję pomysłodawcy oraz idiocie który próbuje maskować ten brak gustu! Wstyd! Tragicznie! - to tylko część negatywnych opinii, które wylewają się w dyskusji internautów od kilku dni. Wielu z nich za taki obrót sprawy obwinia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
- Wygląd drzwi jest kompromisem wypracowanym przy współpracy z konserwatorem zabytków. Wydana została w tej sprawie konkretna opinia specjalisty. Podkreślam raz jeszcze, że poprzednie drzwi na dworcu nie były zabytkowe. Faktycznie były drewniane, ale zostały wstawione już po wojnie – tłumaczy Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP SA we Wrocławiu. - Nowe drzwi nie stanowią bariery dla osób niepełnosprawnych. Łączą w sobie zarówno nowoczesność jak i funkcjonalność. Wzór na szkle nawiązuje do do historycznych podziałów okna znajdującego się nad drzwiami - wyjaśnia Sarna.
sib: Napisał postów [1836], status [Szycha]
Z tą imitacją wzoru z góry to już lepiej wygląda jak bez....