Brązowy medalista z Londynu otrzymał z rąk marszałka czek na 20 tysięcy złotych, a także upominki - wózek dziecięcy oraz porcelanową zastawę.(Fot: Dżacheć)
Ostatni z wymienionych prezentów nie był przypadkowy, bo opolski medalista olimpijski wkrótce zostanie ojcem dwójki bliźniaków.
- Opolszczyzna walczy o lepszą demografię, staramy się, aby było nas więcej, a ponieważ wszyscy wiemy, że oto państwo oczekują powiększenia rodziny, to z tej okazji właśnie wózek dla bliźniaków – wyjaśniał z uśmiechem Józef Sebesta, marszałek województwa opolskiego. - Oczywiście życzymy, aby na bliźniakach się nie skończyło – żartował marszałek.
Oprócz wózka Bartłomiej Bonk otrzymał od marszałkostwa 20 tysięcy złotych, a małżonka medalisty komplet porcelanowej zastawy. Urząd nie zapomniał też o 8–letnim synu Bonków. - Przez kilka ostatnich lat treningów zawsze mogłem liczyć na wsparcie finansowe urzędu marszałkowskiego, za co korzystając także z tej okazji bardzo dziękuję – mówił Bartłomiej Bonk. - Nagrodę finansową postaram się wykorzystać jak najlepiej w moich przygotowaniach do kolejnych startów. Tak, aby Opolszczyzna mogła jeszcze kilka razy być dumna z moich wyników – deklarował sztangista.
Marszałek nagrodami finansowym wyróżnił także trenerów klubowych Bartłomieja Bonka. Ryszard Szewczyk otrzymał 5 tysięcy złotych, a Bolesław Kardela i Krzysztof Siemion po 2 tysiące złotych. Zdobycie brązowego medalu na olimpiadzie postanowił też nagrodzić opolski ratusz. Podczas uroczystości w siedzibie Budowlanych Opole czek na 8 tysięcy złotych wręczył Bartłomiejowi Bonkowi wiceprezydent Opola.
- Jestem dumny, że Opole ma takich sportowców, którzy rozsławiają miasto nie tylko w całym kraju, ale też na całym świecie – mówił Krzysztof Kawałko. - Pozostaje tylko życzyć dalszych sukcesów, w czym ta skromna nagroda mam nadzieję pomoże – podsumował wiceprezydent.
nika: Napisała postów [22964], status [VIP]
w Rosji za brąz audi A6 w Polsce wózek....