- Autor: Mat
- Wyświetleń: 6701
- Dodano: 2012-03-28 / 17:58
- Komentarzy: 272
Pierwszy bocian na Opolszczyźnie przyleciał do Kościerzyc
Pierwszy bocian na Opolszczyźnie wybrał gniazdo w miejscowości Kościerzyce pod Brzegiem.(Fot: eN-i)
Każdej wiosny pokonują kilka tysięcy kilometrów, żeby wrócić do upatrzonego rok wcześniej gniazda. Bociany białe, wpisujące się na stałe w krajobraz polskiej wsi zawitały już na Opolszczyznę. Według obserwacji ornitologów, pierwszy „bociek” tej wiosny pojawił się kilka dni temu w miejscowości Kościerzyce koło Brzegu. Swoją obecnością od razu zyskał sympatię mieszkańców wsi.
Żywot tutejszych bocianów, bo te ptaki pojawiają się w Kościerzycach od lat, śledzi z zapałem Marek Stajszczyk, ornitolog, pracownik Brzeskiego Centrum Kultury. - W tym roku pierwszy bociek w naszym regionie pojawił się wyjątkowo wcześnie i kilka dni temu zajął gniazdo w Kościerzycach. Po nim pojawiły się kolejne – mówi Stajszczyk. - W sumie w rejonie Brzegu mamy około 30 gniazd, które każdego roku zasiedla około 25 par bocianów – dodaje ornitolog.
Jak opowiada specjalista, stosunkowo wczesne przybycie „boćka” do Kościerzyc ma ścisły związek z gniazdem, które zajął. - Bociany doskonale pamiętają gniazda, które zasiedlały w poprzednich latach. Jeśli gniazdo było w dobrym stanie, bezpiecznie wychowały się tam młode, to bocian chętnie wróci w to miejsce znowu – opowiada Stajszczyk. - Sęk w tym, że pierwsze z ciepłych krajów wracają samce. To na nich spoczywa obowiązek zajęcia gniazda i pilnowania go do powrotu samic. Co ciekawe, bociany są wierne swoim gniazdom ale już niekoniecznie samicom, te mogą zmieniać każdego roku – wyjaśnia.
Z badań które prowadzą ornitolodzy wynika, że bociany przylatujące na Opolszczyznę pokonują około 7, 8 tysięcy kilometrów a startem ich podróży jest na ogół Zambia bądź Botswana w Afryce. W trakcie tej wyczerpującej podróży przelatują przez masyw Karpat, gdzie zalega śnieg. Siły bociany regenerują nieco na Bałkanach, gdzie wiosna trwa już w pełni. Po powrocie do Polski często bardzo wyczerpane ptaki rozpoczynają walkę o gniazda, która czasem kończy się poważnymi urazami. - Aby takie sytuacje ograniczyć do minimum budujemy gniazda. Pomaga gmina, pomagają prywatni ludzie, bardzo pomaga też firma Tauron, która montuje specjalne stelaże na słupach energetycznych – informuje Marek Stajszczyk.
Mieszkańcy Kościerzyc bardzo miło przyjęli „nowego mieszkańca”. - To bardzo sympatyczny widok, jak pląsa sobie w trawie w poszukiwaniu żabek albo skupie coś przy gniazdku. Krążą też plotki, że jak usiądzie czyimś dachu we wsi, to wkrótce urodzi się w tym domu dziecko. Podobno niektórym ten przesąd się sprawdził – śmieje się Anna Gniewańska, mieszkanka Kościerzyc.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
aniuska: Napisała postów [21290], status [VIP]
O.T. Życie jest piekne!!! I'm HAPPY :DDD