Sławomir Kożuszko nowym dyrektorem opolskiego MOSiR

Sławomir Kożuszko od 1 kwietnia obejmie stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu.(Fot: Dżacheć)

Opolski ratusz za drugim podejściem rozstrzygnął konkurs na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Osobą, która zastąpi Macieja Płuskę jest Sławomir Kożuszko, 37 – letni mieszkaniec Prudnika, przedsiębiorca i były prezes klubu sportowego Polonia Pogórze. W środę Kożuszko nie chciał się podzielić swoimi pomysłami na działanie MOSiR – u ale zapewniał, że będzie stawiał na jakość wykonanej pracy.

W CV Sławomira Kożuszki oprócz 8 lat pracy we własnym biznesie i wspomnianej działalności w juniorskim klubie LUKS Polonia Pogórze, znalazło się też uruchomienie Klubu Morsa w Prudniku. Nowy dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji posiada też obszerne wykształcenie związane ze sportem – jest absolwentem AWF Katowice, posiada uprawnienia trenerskie dla koszykówki i piłki nożnej, skończył też studia podyplomowe z zarządzania. - Jestem przede wszystkim ogromnym pasjonatem sportu, uwielbiam koszykówkę i pływanie. W swojej pracy ogromny nacisk kładę na jakość działań i taką też koncepcję przygotowałem dla prezydenta – mówi Kożuszko.

Warto przypomnieć, że do drugiego konkursu na szefa MOSiR – u zgłosiło się aż 18 chętnych i to spośród tego grona wybrano Sławomira Kożuszko. - Okazał się człowiekiem który nie boi się trudnych zadań. A gospodarstwo jakim jest MOSiR to trudna do poprowadzenia misja – stwierdza Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola. - Wiele do życzenia pozostawia stan techniczny niektórych obiektów, jest ogromne zapotrzebowanie na basen czy na lodowisko, trzeba wyegzekwować pieniądze od klubów które nie chcą płacić za miejskie obiekty. Zadań jest dużo ale wierzymy, że nowy dyrektor jest do nich bardzo dobrze przygotowany – podkreśla Zembaczyński.

Koncepcji funkcjonowania ośrodka nowy dyrektor nie chciał jednak przedstawić. - Za wcześnie mówić o konkretach, o nowych imprezach czy decyzjach kadrowych. Będę się musiał wszystkiemu dokładnie przyjrzeć, określić cele dla kierowników poszczególnych jednostek, ale pewne wytyczne już mam – wyjaśnia Kożuszko. - Na pewno będę stawiał na współpracę z młodzieżą, dziećmi, generalnie ze szkołami w mieście. Chciałbym też odbudować koszykówkę w Opolu, ale od podstaw, choć strasznie mi szkoda że upadł klub działający przy Politechnice Opolskiej. Należę do typu człowieka nadgodziny i jeśli za coś się biorę, to angażuję się w to w stu procentach – dodaje.

Nowy dyrektor nie wyklucza też, że pracę pod jego okiem znajdzie ustępujący z końcem marca dyrektor MOSiR – Maciej Płuska. - Nie chcę rezygnować z doświadczonych ludzi – zaznacza Kożuszko