Oprócz tych, na pewno nie typowych pojazdów, na zlocie prezentowały się ciężarówki specjalistyczne, hakowce, kontenerowce oraz, oczywiście holowniki pomocy drogowych, które mają swoją oddzielną kategorię piękności. Organizatorów ucieszyła również obecność braci mniejszych w postaci profesjonalnie tuningowanych vanów i pickupów, a także początkujących adeptów tuningu ciężarowego.
Z przyjemnością obserwujemy fakt, że na zlocie pojawia się z każdym rokiem coraz więcej, coraz lepszej jakości aut, pośród których królują już nie tylko Scania i Volvo, a, ku uciesze głównego sponsora, wszelkiego rodzaju DAFy - mówili organizatorzy.
Te ostatnie zresztą pojawiały się zarówno na płycie dla uczestników zlotu jak i na terenie mini targów branżowych, na przykład w postaci wywrotki KH-Kipper. Zażółciło się również przed namiotem dla publiczności, bowiem najnowsze sto piątki i ich rodzina okoliły pobliskie boisko Politechniki Opolskiej tworząc idealne miejsce do przeprowadzenia rozlicznych konkursów sprawnościowych dla publiczności. Tak więc, nie zabrakło, prowadzonego przez opolskich policjantów miasteczka ruchu drogowego, tradycyjnego i wielce popularnego konkursu z przeciąganiem DAFa XF 105 oraz slalomu taczką z beczkami oleju Castrol.
Odpoczynek po takim wysiłku przynosiły chwile spędzone przy muzyce granej na żywo przez Jan Manson Band, Kasię Bochenek z zespołem Black Horse oraz gwiazd wieczoru – kabaretu DNO i Sary May.
Jednak wieczorem pierwsze skrzypce dzierżyła konkurencja Master Truck of Light, czyli na najpiękniej oświetlony pojazd zlotu. Niektórzy przygotowali swoje pojazdy specjalnie pod tym kątem i te, które w świetle dnia wyglądały nienadzwyczajnie, teraz rozbłysły feerią barw.
Cały rok przygotowaliśmy się i czekaliśmy na ten zlot, udał się świetnie, więc mamy nadzieję, że następny będzie jeszcze lepszy i większy - kończyli z organizatorzy.
