Usunięty fragment Mostu Zamkowego wzbudził niepokój mieszkańców Opola.(Fot: Dżacheć)
Ratusz zapewnia, że w miejsce usuniętego cokołu powstanie nowa rzeźba pokryta piaskowcem.
Pracujący przy remoncie nabrzeży robotnicy, wyposażeni w młoty pneumatyczne zrównali fragment mostu z ziemią. Chodzi dokładnie o betonowy cokół, zabezpieczający przechodniów przed niepożądaną kąpielą w kanale Młynówki. Destrukcji z zaciekawieniem przyglądali się przechodzący mostem, w tym także wojewoda opolski, Ryszard Wilczyński. Do ratusza, który odpowiada za inwestycję, posypały się telefony.
- Muszę przyznać, że mamy bardzo ale to bardzo zaangażowanych w ten remont mieszkańców – mówi Agnieszka Maślak, naczelniczka wydziału infrastruktury opolskiego ratusza. - Wszystkich pragnę uspokoić, że nie dzieje się nic złego. Ten betonowy fragment został wyburzony, ale lada dzień zastąpi go rzeźba pokryta piaskowcem, dokładnie taka sama jaka stoi po drugiej stronie mostku – wyjaśnia naczelniczka.
Co ciekawe, w związku z remontem nabrzeży kanału Młynówki, do ratusza trafia wiele podobnych głosów zaniepokojenia. - Ostatnio dostaliśmy zgłoszenie, że budowa została okradziona z barierek zabezpieczających nabrzeże. Okazało się, że zostały zdemontowane do czyszczenia i ponownego malowania. Widać, że wielu mieszkańców Opola jest bardzo związanych z tym miejscem – podsumowuje Agnieszka Maślak.
Gaz: Napisał postów [5792], status [VIP]
Dlaczego te debile mają kaptury ,założone i pracują młotem pneumatycznym ,czy jakiś kierownik robót tam jest i zna przepisy,gdzie Ci ludzie mają ubrania ochronne co to za paranoja śmiechu warte.