Czy na opolskich ulicach mieszkańcy naszego miasta czują się bezpiecznie? Zdecydowana większość mówi tak – szczególnie tam gdzie w pilnowaniu porządku pomaga monitoring. Monitoring, który już od czterech lat funkcjonuje w Opolu. Nie wiadomo jednak jaki będzie dalszy los jego planowanego rozwoju.



W tej chwili mieszkańców Opola obserwuje w sumie dziesięć kamer zlokalizowanych w całym śródmieściu. Kolejne szesnaście miało być zainstalowanych na dawnym ZWM-ie. Przyszłość tej inwestycji stanęła jednak pod znakiem zapytania. Telekomunikacja Polska, która dzierżawi miastu łącze do przesyłu obrazu, od stycznia zdecydowała podnieść cenę dzierżawy. Z 1200 do prawie 5000 złotych miesięcznie. Ratusz nie wyklucza możliwości skierowania skargi w tej sprawie do urzędu regulacji telekomunikacji.



Planowane są jednak jeszcze negocjacje z Telekomunikacją. Jeśli okaże się, że rozmowy nie przyniosą skutku, to nie wykluczone, że tak szybko jak to możliwe, opolski monitoring będzie przystosowany do działalności bezprzewodowej.