Na zdjęciu od lewej: Tadeusz Tyc, piłkarz Odry Opole, szczypiorniści Gwardii i Daria Michalak, siatkarka z Opola grająca w kobiecej Plus Lidze.(Fot: Mat)
Początek 2011 roku dla niektórych klubów w mieście przyniósł fatalne wiadomości. Drużyna koszykarzy AZS Politechniki Opolskiej otrzymała prawie dwukrotnie mniejszą dotację z ratusza w porównaniu do roku poprzedniego, co walnie przyczyniło się do upadku klubu. Jego działacze w czerwcu, z powodu braków w budżecie, nie zgłosili zespołu do startu w II lidze i tym samym zawodowa koszykówka w stolicy Opolszczyzny praktycznie przestała istnieć.
Pół miliona złotych z ratusza dostała ówczesna Oderka Opole. Klub po rundzie jesiennej rozgrywanej jeszcze w 2010 roku liczył się w walce o awans do II ligi, ale na wiosnę, w spotkaniu przed własną publicznością z ROW–em Rybnik przegranym 0:1, przedsezonowe założenia zostały pogrzebane. Z tego niepowodzenia działacze wyciągnęli jednak wnioski. Zwolnili trenera Dariusza Kaniukę, który i tak zdążył zaliczyć jeszcze kilka wpadek jesienią obecnego sezonu. Piłkarzom skrzydeł ma także dodać powrót do historycznej nazwy OKS Odra Opole. Kibice żartują, że jeden już dostał od tego animuszu – Tadeusz Tyc na półmetku sezonu może pochwalić się 17 bramkami w III lidze.
Pozytywów trudno doszukiwać się w występach, które w 2011 roku zanotował Kolejarz Opole. Forma żużlowców prowadzonych przez Andrzeja Maroszka była bardzo nierówna, w przeciwieństwie do pozostałych rywali liczących się w staraniach o awans. Na pocieszenie opolskim działaczom żużlowym pozostaje oddać umiejętność zorganizowania dwóch kapitalnych imprez czarnego sportu w mieście. Dzięki temu kibice z Opolszczyzny mogli oglądać na stadionie przy ul. Wschodniej tuzy polskiego i światowego żużla – Tomasza Golloba, Janusza Kołodzieja czy Sebastiana Ułamka.
Ogromny niedosyt w 2011 roku odczuli piłkarze ręczni opolskiej Gwardii. Od upragnionego awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce dzielił ich dwumecz z Nielbą Wągrowiec. Niestety ta potyczka dla zawodników Marka Jagielskiego okazała się nie do pokonania, ale warto podkreślić, że po poprzednim, bardzo słabym sezonie, Gwardziści pokazali się z dobrej strony a do bram Ekstraklasy zapukają w 2012 roku.
Sport w regionie to nie tylko zmagania drużynowe. W piękny sposób przypomniała o tym Katarzyna Dubiel. Młoda karateczka z Prudnika w 2011 roku zdobyła medale Mistrzostw Świata i Europy. Tytuł najlepszego, młodego zawodnika Europy zdobył 16-letni Tobiasz Lis, kolarz LKS Ziemia Opolska. To ogromne wyróżnienie, tym bardziej że zawodnik z Opolszczyzny rywalizował z 48 innymi sportowcami Starego Kontynentu. Opolskiego zespołu w żeńskiej Plus Lidze prędko się nie doczekamy, ale kibice ze stolicy regionu w 2011 roku przez ponad miesiąc mogli w niej dopingować Darię Michalak, libero BKS Aluprofu Bielsko – Biała, gdzie została wypożyczona z SMS LO II Opole. Niestety w klubie szukano kozła ofiarnego i padło właśnie na Michalak, z którą kontrakt rozwiązano.
Po raz 20. mistrzami kraju zostali Budowlani Opole. Ciężarowcy wywalczyli tytuł jako drużyna, a jakby tego było mało, z mistrzowskiego turnieju indywidualnego przywieźli 6 medali, w tym 3 złote – Krzysztofa Szramiaka, Bartłomieja Bonka i Damiana Kuczyńskiego. Opolska drużyna zwyciężyła też w plebiscycie „Złotej Sztangi”.
dżony myśliciel: Napisał postów [4678], status [VIP]
nie to zebym sie powtarzał... ale zawsze i wszędzie odereczka yebana będzie. zaorać pedałow