(Fot. Dżacheć)
Większość odwiedzających zoo nocą przyniosła ze sobą latarki przesłonięte czerwoną bibułą. Jak wyjaśnia opiekun zwierząt, czerwone światło najmniej przeszkadza zwierzętom, a niektóre w ogóle go nie zauważają. Czerwona barwa światła najmniej przeszkadza także ludzkim oczom, które adaptują się do ciemności.
Pierwsze kilkadziesiąt minut wędrówki po ogrodzie zoologicznym nie różniło się szczególnie od odwiedzin za dnia. Gdy jednak zaczęło robić się ciemno, wyostrzyły się zmysły. Zwiedzający zwracali uwagę na dźwięki, dochodzące z różnych stron ogrodu. Największą frajdę miały dzieci, które chętnie zaglądały do kolejnych klatek i wolier, przepytując szczegółowo przewodnika.
Obecność przewodnika owocowała za to wieloma ciekawostkami z życia zoo. - Jedna z naszych uchatek - Grease została wyszkolona do zbierania wszelkiego rodzaju "śmieci", wrzucanych do basenu przez ludzi. Przynosi nam monety i inne drobne przedmioty, a w zamian dostaje rybkę - opowiada przewodnik. To niezwykle cenna umiejętność, bo poprzednie dwie uchatki padły po zjedzeniu takich przedmiotów.
Niestety, wiele zwierząt mimo prowadzenia nocnego trybu życia, nie chciało się ujawnić ciekawskim zwiedzającym. - W niektórych przypadkach to efekt funkcjonowania w zoo. Zegary biologiczne zwierząt też się czasem przestawiają i ich zachowanie nie jest do końca przewidywalne - tłumaczy przewodnik.
Tak było choćby z panterą śnieżną, o której aktywności zapewniał przewodnik. Oczom zwiedzających ukazał się jednak śpiący kot, który nie reagował na próby zwrócenia uwagi przez ludzi. Podobnie było z parą wilków grzywiastych, które - mimo, że są aktywne nocą, a w dzień odpoczywają - spały w kojcu, zwrócone głowami do siebie.
Mimo to, zwiedzający zoo nocą Opolanie byli bardzo zadowoleni. Kolejna taka możliwość już 5 sierpnia, ale bilety na ten dzień zostały wyprzedane. Jednak ze względu na ogromne zainteresowanie akcją, władze ogrodu zoologicznego zapowiadają, że kolejne nocne zwiedzanie zostanie zorganizowane pod koniec sierpnia.
WójekDobraRada: Napisał postów [2042], status [zrobił/a karierę]
nie których z forum to by od ręki przyjęli do klatek z zoo :)