(Fot. Izba Celna)
W czwartkowe popołudnie funkcjonariusze Służby Celnej z Opola zatrzymali do kontroli jadącego z Holandii do Polski osobowego busa marki mercedes, którym oprócz kierowcy podróżowało 8 pasażerów.
Jeden z pasażerów na widok funkcjonariuszy poczuł nagłą potrzebę skorzystania z toalety. W związku z tym został poproszony o wcześniejsze opróżnienie kieszeni ubrania. Mężczyzna z kieszeni spodni wyciągnął woreczek foliowy z zawartością suszu roślinnego oraz wyrób przypominający wyglądem papierosa, wypełniony również suszem roślinnym. Pod pretekstem załatwienia potrzeby mężczyzna chciał pozbyć się w dyskretny sposób dowodów przestępstwa, którymi było 7 gramów marihuany.
Celnicy przystąpili do szczegółowej kontroli bagaży. W jednej z toreb znaleziono 7 szczelnie zamkniętych worków wypełnionych suszem roślinnym. Badanie narkotestem jednoznacznie wykazało, że jest to marihuana. Służba Celna szacuje wartość narkotyku na 225 tysięcy złotych. Samochód skontrolował następnie specjalnie wyszkolony do wykrywania narkotyków służbowy labrador Graffi, ale nie znalazł nic więcej.
- Sprawa została przekazana policjantom z Centralnego Biura Śledczego, a śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Opolu. Za przemyt lub posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara co najmniej 3 lat więzienia – informuje Agnieszka Skowron, rzecznik prasowy Izby Celnej w Opolu.
Na razie żaden z pasażerów nie przyznał się, aby torba ta była jego własnością.
dżony myśliciel: Napisał postów [4678], status [VIP]
hehehe ojjojjj ćpunki i co teraz?