(Fot. KPP Krapkowice)
W poniedziałek przed północą mieszkanka Krapkowic poinformowała policjantów o kradzieży telefonu i pobiciu 20-letniej córki oraz jej chłopaka przez grupę kilku mężczyzn. Policjanci z Krapkowic już godzinę później zatrzymali jednego z mężczyzn, podejrzanego o udział w zdarzeniu.
Jak się okazało, grupa ośmiu mężczyzn w wieku od 20-23 lat mieszkańców Zieliny, Mosznej i Łącznika wybrało się dwoma samochodami w poszukiwaniu dłużnika, który winien był jednemu z mężczyzn 160 złotych. Po ustaleniu miejsca pobytu dłużnika, który akurat wybierał się z dziewczyną na zakupy, mężczyźni przystąpili do wymuszania oddania pieniędzy. Kopali dziewczynę dłużnika, a jego samego przytrzymywali, próbowali mężczyznę skłonić do oddania długu. Kobiecie, która próbowała skontaktować się z policją, został wyrwany z ręki telefon komórkowy. Mężczyźni mając telefon, który miał stanowić rekompensatę za dług, szybko rozjechali się do domów.
Policjanci po ustaleniu wszystkich osób odpowiedzialnych za dokonanie przestępstwa trójkę z nich zatrzymali w policyjnych aresztach.
- Wczoraj po złożeniu wyjaśnień, ustaleniu indywidualnej odpowiedzialności każdego z ustalonych podejrzanych, mężczyźni usłyszeli zarzuty usiłowania wymuszenia długu, pobicia i kradzieży telefonu. Grozi im teraz do 5 lat pozbawienia wolności - informuje asp. Jarosław Waligóra z krapkowickiej policji.
Mort: Napisał postów [1158], status [zrobił/a karierę]
Ciekawe czemu nie oddał kasy?i jeszcze miał wstyd zgłosić to na policje.