Donosy do skarbówki coraz bardziej popularne.(Fot: Dżacheć)
W 2009 roku roku do UKS wpłynęło 128 donosów, w 2010 – 160. Tymczasem tylko w okresie od 1 stycznia do 12 kwietnia 2011 roku takich informacji wpłynęło do urzędu 50. - Mamy prawdziwie zatrzęsienie tzw. informacji zewnętrznych, uruchomiliśmy nawet specjalną gorącą linię pod którą mogą dzwonić informatorzy – mówi Agnieszka Derkacz, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Opolu. - Zakres informacji jakie dostajemy jest bardzo różny, od bardzo ogólnych narzekań po szczegółowe dane dotyczące nieprawidłowości – dodaje.
Donoszą na siebie dosłownie wszyscy. Jeden z przypadków którym ostatnio zajmowała się UKS w Opolu dotyczy zgłoszenia o biednym emerycie który kupił sobie nowy, drogi samochód. - W trakcie weryfikacji okazało się, że auto nie było nowe a emeryt oszczędzał na nie kilka lat – mówi Derkacz. - Z kolei najwięcej potwierdzonych zgłoszeń dotyczy transakcji nieudokumentowanymi fakturami, z których dochód nie został ujawniony i opodatkowany lub nieewidencjonowania sprzedaży przy zastosowaniu kasy fiskalnej – dodaje. Częste są też wzajemne donosy skłóconych małżonków bądź wspólników w interesach.
UKS kontrole wszczyna tylko w przypadku niektórych donosów, ale sprawdzić musi wszystkie. - W celu potwierdzenia takich zgłoszeń współpracujemy z urzędami skarbowymi na Opolszczyźnie a także z prokuraturą – wyjaśnia Derkacz. - Zawiadomienia składane przez osoby prowadzące działalność gospodarczą i uczciwie płacące podatki traktujemy jak wniosek o ochronę przed nieuczciwą konkurencją i wtedy zlecamy kontrole – dodaje.
Z potwierdzonych informacji typu „uprzejmie donoszę” wynika, że najwięcej nieprawidłowości dotyczy podatników mieszkających lub prowadzących działalność gospodarczą w Opolu, Kędzierzynie – Koźlu i Głubczycach. Zdecydowanie najmniejsza liczba trafionych donosów dotyczy północnej części województwa opolskiego - m.in. Olesna, Kluczborka, Namysłowa.
Elita: Napisał postów [1060], status [zrobił/a karierę]
mam brak szacunku do osób ktore donoszą o innych.