Niedziela 23 listopada 2025 r. wypada jako niedziela niehandlowa. Oznacza to, że zamknięte będą duże sklepy i większość popularnych sieci, takich jak dyskonty czy hipermarkety. Osoby planujące po weekendzie większe zakupy będą musiały przesunąć je na poniedziałek 24 listopada lub poczekać na grudniowe niedziele handlowe.
Zakupów nie zrobimy więc w dużych marketach, ale wciąż dostępne będą placówki, które są wyłączone z ustawowego zakazu handlu. Chodzi m.in. o apteki, stacje benzynowe, piekarnie, cukiernie, sklepy prowadzone osobiście przez właścicieli lub ich najbliższych, a także część punktów handlowych na dworcach i lotniskach. Otwarta może być również część małych sklepów osiedlowych oraz część lokali sieciowych działających w modelu franczyzowym.
W grudniu sytuacja dla klientów będzie zdecydowanie korzystniejsza. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zakupy w galeriach handlowych i dużych sieciach będzie można zrobić w trzy kolejne niedziele: 7, 14 i 21 grudnia 2025 r. To właśnie wtedy planowane są największe promocje i przedświąteczne akcje, a ruch w sklepach tradycyjnie znacząco rośnie.
W całym 2025 roku zachowany zostaje model ośmiu niedziel handlowych. Do tej puli należą m.in. dwie niedziele kwietniowe (13 i 27 kwietnia), 29 czerwca, 31 sierpnia oraz trzy grudniowe terminy: 7, 14 i 21 grudnia. Dodatkowo Wigilia 24 grudnia została ustanowiona dniem wolnym od pracy, a trzecia niedziela grudnia dołączona do listy wyjątków, w które zakaz handlu nie obowiązuje.
Zmiany oznaczają, że zasadniczy kształt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele pozostaje bez większych korekt, a kluczowe dla sieci handlowych i klientów są przede wszystkim grudniowe terminy związane z przygotowaniami do świąt Bożego Narodzenia.
