Fot. OCRM
Do zgłoszenia doszło wczoraj wieczorem, po wezwaniu przekazanym przez policję. Ratowniczki medyczne, które przyjechały na miejsce, wykorzystały termometr do pomiaru głębokiej temperatury ciała, co pozwoliło na szybkie potwierdzenie wychłodzenia organizmu i podjęcie odpowiednich działań.
Pacjent trafił do szpitala, gdzie kontynuowana jest jego diagnostyka i leczenie. Hipotermia to obniżenie centralnej temperatury ciała poniżej 35°C, które prowadzi do spowolnienia podstawowych procesów życiowych i zaburzeń funkcjonowania organizmu.
W okresie niskich temperatur coraz częściej dochodzi do przypadków wychłodzenia, szczególnie wśród osób przebywających na zewnątrz przez dłuższy czas lub będących pod wpływem alkoholu. W takich sytuacjach szybka reakcja świadków ma kluczowe znaczenie - zgłoszenie podejrzanego przypadku może realnie wpłynąć na stan zdrowia osoby, która sama nie jest w stanie wezwać pomocy. Każde zauważone zdarzenie wymagające interwencji medycznej warto niezwłocznie zgłaszać odpowiednim służbom.
