Na opolskim fragmencie A4 trwają prace przy dwóch nowych odcinkowych pomiarach prędkości. Pierwszy obejmie trasę od węzła Opole Zachód do MOP-u w Prószkowie i ma liczyć ok. 15 km. Drugi zostanie uruchomiony między węzłem Krapkowice a MOP-em Góra Świętej Anny i ma mieć ok. 13 km.
Po włączeniu systemu odcinek przy Opolu stanie się najdłuższym odcinkowym pomiarem prędkości w Polsce (dotąd rekord to ok. 14 km na S7 w powiecie białobrzeskim). Przedstawiciele CANARD zwracają uwagę, że kierowcy na takich odcinkach często przekraczają limit: średnio o ok. 21 km/h. Podkreślają również, że próg zadziałania urządzeń uwzględnia margines 10 km/h na całym monitorowanym odcinku. Około 2 proc. kierujących jedzie tam szybciej niż o 50 km/h od dopuszczalnej prędkości.
Nie podano jeszcze terminu uruchomienia nowych pomiarów. CANARD zapowiada natomiast, że do połowy przyszłego roku liczba urządzeń do kontroli prędkości w kraju wzrośnie o 128 - chodzi zarówno o fotoradary, jak i systemy rejestrujące wykroczenia na skrzyżowaniach oraz przejazdach kolejowych.
Nowe instalacje na A4 mają ograniczyć nadmierną prędkość na ruchliwym odcinku autostrady i poprawić bezpieczeństwo w rejonie Opola, Krapkowic i Góry Świętej Anny.
Źródło:Money.pl
maksiu89: Napisał postów [217], status [starszy wyjadacz]
Jak będzie dalej 140km/h to wiele to nie zmieni w płynności ruchu. Jak ograniczą do 110 km/h jak za Wrocławiem to dramat.