- Autor: Dagmara
- Wyświetleń: 1083
- Dodano: 2025-10-10 / 19:00
- Komentarzy: 2
Błąd w protokołach wyborczych. Członkowie dwóch komisji z zarzutami
Prokuratura Okręgowa w Opolu prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości, do jakich doszło podczas liczenia głosów w dwóch obwodowych komisjach wyborczych - w Strzelcach Opolskich i w Olesnie w drugiej turze wyborów prezydenckich. W protokołach wyborczych zamieniono wyniki głosowania dwóch kandydatów. Osobom odpowiedzialnym za sporządzenie dokumentów przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.
Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar, śledczy ustalili, że w obu komisjach doszło do błędnego zapisu w protokołach, w wyniku którego głosy oddane na jednego z kandydatów zostały przypisane drugiemu. - Prokurator nadzorujący postępowanie uznał, że zachowanie osób kierujących pracami tych komisji wyczerpuje znamiona przestępstwa. Dlatego zdecydowano o przedstawieniu im zarzutów przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego oraz nadużycia w liczeniu głosów w toku wyborów prezydenckich - poinformował prok. Stanisław Bar.
Zarzuty nadużycia przy obliczaniu głosów oraz niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego usłyszeli przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 3 w Oleśnie oraz zastępca przewodniczącego Obwodowej Komisji Wyborczej nr 9 w Strzelcach Opolskich.
Osoby, którym postawiono zarzuty, zostały przesłuchane w charakterze podejrzanych. Potwierdziły, że do nieprawidłowości doszło, tłumacząc je błędem popełnionym przy sporządzaniu protokołów.
Rzecznik opolskiej prokuratury dodał, że w ramach tego samego postępowania analizowane są również przypadki tzw. anomalii wyborczych, wskazanych wcześniej przez ekspertów. - Chodzi o sytuacje, w których wyniki z drugiej tury wyborów nie korelowały z rezultatami z pierwszej. Weryfikowane są tam ponownie głosy oddane w poszczególnych komisjach. Trwa analiza materiałów w tym zakresie. Niewykluczone, że także w tych przypadkach dojdzie do przedstawienia zarzutów osobom zasiadającym w komisjach wyborczych - wyjaśnił prok. Bar.
Za czyny zarzucane podejrzanym grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20791], status [VIP]
Frajerzy kadencji. Za namową człowieka zwanego koniem sami polecieli i zameldowali na siebie że się pomylili a teraz jako jedyni będą odpowiadać przed sądem i nigdy już nie będą w żadnych komisjach. Do pomyłek dochodziło w całym kraju raz mylili się w jedną a raz w drugą stronę. Tylko mądrzy ludzie nawet jak się pomylili to siedzą cicho bo przecież i tak nikt nie będzie tego liczył ponownie. Tylko najwięksi frajerzy sami się wystawili.