- Autor: Dagmara
- Wyświetleń: 1217
- Dodano: 2025-09-25 / 11:52
- Komentarzy: 6
Nowy przedmiot, masowe rezygnacje. Uczniowie nie chcą edukacji zdrowotnej? SONDAŻ
Ze szkół w całej Polsce, w tym również w Opolu, napływają głosy o masowych rezygnacjach uczniów z edukacji zdrowotnej - nowego przedmiotu, który od września zastąpił wychowanie do życia w rodzinie. Wydział Oświaty w Opolu potwierdza, że takie informacje się pojawiają, ale zbieranie oficjalnych danych wciąż trwa.
Nowy rok szkolny przyniósł znaczącą zmianę w planach lekcji uczniów - wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ) zostało zastąpione nowym przedmiotem pod nazwą "edukacja zdrowotna". Mimo że zajęcia są fakultatywne, ich zakres tematyczny jest znacznie szerszy niż w przypadku WDŻ i bardzo potrzebny. Jednak w wielu szkołach już teraz dochodzi do masowych rezygnacji uczniów z uczestnictwa.
Naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Opola Aleksander Iszczuk potwierdza, że sygnały o dużej skali wypisywania się uczniów, zwłaszcza w szkołach średnich docierają także do opolskich urzędników.
- Dochodzą do nas głosy o masowych rezygnacjach, natomiast do dziś trwa zbieranie danych. Nie mamy jeszcze pełnego obrazu, do dziś trwa zbieranie danych - poinformował Iszczuk.
W niektórych liceach w Opolu - jak wynika z relacji nauczycieli - są przypadki, że w całej klasie tylko jedna osoba wyraziła chęć udziału w zajęciach. Wskazywane powody przez uczniów są różne, ale dominują te związane z przeciążeniem obowiązkami szkolnymi i organizacją godzin. Najczęściej zajęcia w planie obejmują pierwszą lub ostatnią godzinę, co pozwala dłużej pospać lub wyjść ze szkoły wcześniej:
- Mamy przeładowany materiał, jest bardzo dużo nauki, często po 8 godzinach w szkole, muszę jeszcze poświęcić 2‑3 godziny na przygotowanie do sprawdzianów i lekcji. Z trudem znajduję czas na realizację pasji. Z wielu zajęć dodatkowych musiałam zrezygnować, bo najzwyczajniej nie mam ani sił, ani czasu. - mówi Aleksandra, uczennica LO nr 8 w Opolu.- Przedmiot jest ciekawy i potrzebny, ale dla mnie ta godzina mniej w szkole dużo znaczy, a sama interesuję się też tymi zagadnieniami, więc nie są mi obce - dodaje.
Część rodziców przyznaje, że decyzje uczniów o rezygnacji mogłyby wyglądać inaczej, gdyby wcześniej szczegółowo przedstawiono uczniom tematykę i cel zajęć. W ich ocenie brakowało jasnych informacji o programie, formie prowadzenia lekcji i kompetencjach nauczycieli. Pojawiły się sugestie, by edukację zdrowotną omówić wstępnie na lekcjach biologii lub zorganizować spotkanie informacyjne, które pozwoliłoby uczniom i opiekunom lepiej zrozumieć, czego nowy przedmiot dotyczy i jakie może przynieść korzyści.
Co obejmuje edukacja zdrowotna? Dlaczego wokół niej narosło tyle kontrowersji?
Wbrew pozorom, nowy przedmiot nie ogranicza się wyłącznie do kwestii seksualności czy dojrzewania. Zakres tematyczny jest szerszy i obejmuje 11 głównych i ważnych obszarów:
zdrowie fizyczne, psychiczne i społeczne,
aktywność fizyczna i zdrowe odżywianie,
dojrzewanie i zdrowie seksualne (w podstawówkach),
zdrowie środowiskowe i profilaktyka uzależnień,
umiejętność radzenia sobie w sytuacjach stresowych i kryzysowych,
system ochrony zdrowia,
zagrożenia w internecie,
podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy.
Zajęcia mają rozwijać u uczniów m.in. kompetencje społeczne, umiejętność podejmowania świadomych decyzji zdrowotnych, rozpoznawania zagrożeń, a także kształtować prozdrowotne nawyki i poczucie odpowiedzialności za własne zdrowie.
Rozwińmy cztery ostatnie punkty, naszym zdaniem, zagadnienia są bardzo istotne i potrzebne:
Umiejętność radzenia sobie w sytuacjach stresowych i kryzysowych
Zagadnienie to obejmuje przede wszystkim naukę rozpoznawania objawów stresu oraz technik jego redukowania. Uczniowie uczą się, jak reagować w sytuacjach napięcia emocjonalnego, przeciążenia obowiązkami lub konfliktu rówieśniczego. Program zakłada rozwijanie takich umiejętności jak: rozwiązywanie problemów, poszukiwanie wsparcia, komunikacja bez przemocy, budowanie odporności psychicznej (resilience). Poruszane są również tematy depresji, lęku i innych zaburzeń emocjonalnych - z naciskiem na to, kiedy i gdzie szukać pomocy.
System ochrony zdrowia
W ramach tego modułu uczniowie poznają podstawowe zasady funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej w Polsce: kto może korzystać ze świadczeń, jak zapisać się do lekarza POZ, czym są e-recepty, skierowania i profilaktyka zdrowotna. Omawiane są również instytucje takie jak NFZ, Rzecznik Praw Pacjenta czy sanepid, a także prawa pacjenta. Celem jest zwiększenie orientacji uczniów w praktycznych aspektach poruszania się w systemie - zarówno w codziennych sytuacjach, jak i nagłych przypadkach.
Zagrożenia w internecie
Tematyka ta obejmuje m.in. uzależnienie od nowych technologii, nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych, cyberprzemoc, sexting, hejt oraz niebezpieczne wyzwania internetowe. Uczniowie uczą się, jak rozpoznawać ryzykowne zachowania w sieci, jak chronić swoją prywatność i jak reagować na próby manipulacji, nękania czy kontaktu ze strony nieznajomych. Ważnym elementem jest również rozwijanie świadomości prawnej - m.in. w zakresie odpowiedzialności karnej za przemoc online czy rozpowszechnianie materiałów bez zgody.
Podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy
Ten moduł ma na celu przekazanie uczniom praktycznych umiejętności, które mogą być wykorzystane w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia. Obejmuje naukę oceny stanu poszkodowanego, wezwania pomocy, przeprowadzania resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO), opatrywania ran, postępowania przy zadławieniu, omdleniu, ataku epilepsji, a także w przypadku podejrzenia udaru czy zawału. Program promuje też postawy odpowiedzialności i odwagi w działaniu, pokazując, że udzielenie pomocy przed przyjazdem służb ratunkowych może mieć kluczowe znaczenie dla życia drugiego człowieka.
Częściowa niechęć wobec edukacji zdrowotnej może wynikać nie tyle z samego programu, co z tego, jak został on przedstawiony. Część opinii, które krążą w przestrzeni publicznej, to efekt uproszczonego lub błędnego przekazywania informacji - m.in. poprzez tzw. "copy-paste" z niezweryfikowanych źródeł albo skróty myślowe obecne w mediach społecznościowych. Te przekazy często nie odzwierciedlają faktycznego zakresu i celów przedmiotu. Wśród głównych powodów dezinformacji można wskazać:
- uproszczenia i skróty medialne - często eksponowane są tylko wybrane, budzące emocje fragmenty programu (np. wątek seksualności), z pominięciem jego szerszego kontekstu i innych tematów;
- brak weryfikacji faktów - w internecie krążą opinie i komentarze oparte na domysłach lub niesprawdzonych materiałach, kopiowane bez odniesienia do rzeczywistych zapisów programowych;
- narracje ideologiczne - w debacie publicznej pojawiają się głosy traktujące edukację zdrowotną jako narzędzie propagowania określonych światopoglądów, co przysłania jej praktyczny, profilaktyczny charakter;
- lęk przed nieznanym - wielu uczniów, rodziców, a nawet nauczycieli nie miało okazji zapoznać się z treścią zajęć, co sprzyja przyjmowaniu uproszczonych lub fałszywych przekazów.
Według ogólnopolskiego sondażu SW Research dla portalu onet.pl. wynika, że 53,7 proc. respondentów popiera wprowadzenie tego przedmiotu do szkół, 27,1 proc. jest przeciwnych, a 19,3 proc. nie ma zdania. Zróżnicowanie opinii widać zarówno w podziale na płeć, jak i wiek. Za wprowadzeniem edukacji zdrowotnej opowiada się 55,7 proc. kobiet i 51,4 proc. mężczyzn. Wśród osób do 24. roku życia poparcie wynosi tylko 32 proc., natomiast w grupie 25-34 lata sięga już 53,8 proc. Najwięcej zwolenników jest wśród osób powyżej 50. roku życia - aż 58,2 proc. Badanie zostało przeprowadzone 23 i 24 września na reprezentatywnej próbie 846 dorosłych Polaków metodą CAWI.
W odpowiedzi na falę rezygnacji, Prezydium Rady Organizacji Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta - zrzeszające 145 organizacji pozarządowych - opublikowało apel do rodziców i uczniów:
"Nie rezygnujcie z udziału w zajęciach edukacji zdrowotnej" - apelują autorzy dokumentu, podkreślając, że przedmiot ten:
>
> uczy praktycznych umiejętności ratujących życie,
> kształtuje zdrowe nawyki,
> daje uczniom poczucie sprawczości i bezpieczeństwa w codziennych i nagłych sytuacjach.
W apelu zaznaczono również, że to ostatni moment na podjęcie decyzji i że warto dać uczniom szansę na zdobycie wiedzy, która może mieć realne przełożenie na ich życie i zdrowie.
Decyzje podejmowane w najbliższych dniach pokażą, czy edukacja zdrowotna zyska zaufanie uczniów, czy też pozostanie martwym zapisem w planie zajęć.
Zachęcamy do udziału w naszej ankiecie.
Czy Twoim zdaniem warto, aby uczniowie uczestniczyli w zajęciach z edukacji zdrowotnej w szkołach?
Wyniki- Tak20
- Nie11
- Nie mam zdania1
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Jerry: Napisał postów [5088], status [VIP]
Ciemnota.lepiej jak proboszcz będzie uczył i pokazywał.