Już przed godziną 10:00 Prezydent elekt Karol Nawrocki, w towarzystwie Małżonki Marty Nawrockiej, przybył do gmachu Sejmu, gdzie został powitany przez Marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz Marszałek Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską. W uroczystości udział wzięli również ustępujący Prezydent RP Andrzej Duda wraz z Małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, przedstawiciele władz państwowych, duchowieństwa, korpusu dyplomatycznego oraz zaproszeni goście.
Po złożeniu przysięgi Prezydent Nawrocki wygłosił swoje pierwsze orędzie, które - zgodnie z zapisami Konstytucji - nie podlega debacie parlamentarnej.
- Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym obywateli, a władzę sprawuje naród. Witam naród polski! W granicach Rzeczypospolitej i poza granicami Rzeczypospolitej! - tymi słowami rozpoczął swoje przemówienie Prezydent Nawrocki, stawiając akcent na jedność, suwerenność i wspólnotę narodową.
W swoim orędziu nowy Prezydent podkreślił wolę bycia "głosem Polaków", szczególnie tych, którzy pragną silnej, bezpiecznej Polski, aktywnie uczestniczącej w strukturach Unii Europejskiej, lecz zachowującej swoją tożsamość. - Polska jest w Unii Europejskiej, ale Polska nie jest Unią Europejską. Polska pozostanie Polską - zaznaczył z mocą.
Prezydent zapowiedział wsparcie dla edukacji, bezpieczeństwa wewnętrznego oraz inwestycji w rozwój kraju. Wskazał też na znaczenie dialogu społecznego i wzmocnienia instytucji demokratycznych.
Po zakończeniu przemówienia Karol Nawrocki oddał hołd postaciom i wydarzeniom ważnym dla historii współczesnej Polski. Złożył kwiaty przed sejmowymi tablicami upamiętniającymi m.in. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, papieża Jana Pawła II oraz Marszałka Macieja Płażyńskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Wraz z Marszałkami Sejmu i Senatu Prezydent oddał również cześć poległym posłom II wojny światowej i ofiarom tragedii smoleńskiej z 2010 roku.
Po zakończeniu obrad Zgromadzenia Narodowego Para Prezydencka udała się na spotkanie z Prezydium Sejmu i Prezydium Senatu, inaugurując tym samym pierwsze oficjalne działania nowej głowy państwa.
24mikol: Napisał postów [1482], status [Szycha]
Biskup chciał by z tej okazji zabił dzwon Zygmunta.. zabrakło dzwonników. To jest pewien obraz kto i jak się cieszy.