Według informacji przekazanych przez Państwową Straż Pożarną w Kędzierzynie-Koźlu, w jednym z samochodów podróżowały cztery osoby, w drugim jedna. Trzy osoby zdołały wydostać się z wraków o własnych siłach. Pozostałych dwóch uczestników wypadku ewakuowali świadkowie, którzy natychmiast podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową jeszcze przed przyjazdem służb.
Niestety, mimo wysiłków ratowników, jednej z poszkodowanych osób nie udało się uratować. Zmarła na miejscu. Dwie osoby w stanie ciężkim zostały przewiezione do szpitala przez zespoły ratownictwa medycznego.
Na miejscu zdarzenia pracowały wszystkie służby ratunkowe: 5 zastępów straży pożarnej, 4 zespoły ZRM, 3 patrole policji, technicy kryminalistyczni oraz prokurator. Strażacy zabezpieczyli teren, udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy, odłączyli akumulatory w pojazdach, zneutralizowali wycieki płynów eksploatacyjnych i zadbali o przywrócenie przejezdności drogi.
Droga krajowa nr 38 na odcinku w rejonie Karchowa była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. Dokładne okoliczności i przyczyny wypadku są obecnie przedmiotem śledztwa prowadzonego przez policję pod nadzorem prokuratury.
To kolejny wypadek na tym odcinku DK38, który lokalni mieszkańcy od dawna określają jako niebezpieczny. Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, zwłaszcza po zmroku.
[moderacja]: Napisał postów [4], status [ ! Starszy Troll ! ]
[moderacja]